a czy ktoś z was może do jasnej ciasnej zrozumieć że dysmorfofobia=/=kompleksy. 
ktoś powinien stworzyć oddzielne forum o tej chorobie, bo narazie można przeszukać całe gugle i gdzie nie wejdziesz to śmietnik. 
  
Granica ja się leczę na dysmorfofobię, nie wiem czy tu jeszcze wchodzisz, ale jak chcesz pogadać to pm.