Witam, jakiś czas temu byłam u kardiologa gdyż miałam dolegliwości związane z sercem ciśnieniem etc.
Kardiolog stwierdził tylko przyśpieszony puls i powiedział że najprawdopodobniej mam nerwice. Wyszłam od lekarza i zaczęłam się śmiać.
Jestem uczennicą która ma przerost ambicji nad siły czasem. Najlepsza uczennica itd. Jednak jestem jak każda dziewczyna i tez mam problemy. Bardzo angażuje się w pomoc przyjaciołom ktorzy też mają dołki. Do tego ciągle boje się ze jestem w ciąży choc nie ma podstaw. Poza szkołą pracuje w zasadzie pracowałam ale to inna historia aktualnie szukam pracy co mnie tez stresuje bo to juz troche trwa. Czasem mam straszny bol w okolicach żoladka czuje jakbym miala zaraz zwymiotowac i na mysl o jedzeniu odrzuca mnie do tego mam tez ataki ? paniki podczas ktorych brak mi tchu.
Moze wy jestescie w stanie powiedziec mi czy to naprawde moze byc nerwica?
Myślałam zawsze ze to dotyka biznesmenow czy cos w tym rodzaju a nie młode osoby
