witam
Ja tez mam w lutym slub i nie wiem jak to bedzie,ostatnio niewychodze z domu wogole chyba ze mosze to jednynie jedziemy z nazyczonym samochodem ,wszytkie sprawy zwiazne ze slube ktore mogl oczywiscie załatwił moj nazyczony,bo ja gdziekolwiek mam wyjsc zaraz robi mi sie niedobrze goraco ,drza mi rece.Czasami nawet nie mam ochoty nikogo widywac,bo jak przychodzi do mnie nawet moja mama zaraz zaczyna mi sie tez robic slabo,denerwuje sie i nie umiem nad tym zapanowac.Mosze isc do lekarza ale nawet do niego boje sie isc,przychodnie urzedy poprostu dzialaja na mnie bardzo zle.Pozdrawiam wszystki