nie mieszkam z rodzicami od 3 lat
czuję spokoj i ulgę że mając 23 lata już nie muszę patrzeć na pijanego ojca
nigdy nie miałam z nim kontaktu i do tej pory nie mam, mam do niego żal
żal jest tak wielki że gdybym mogła decydować chciałabym żeby go nie było..
dziś kiedy odwiedzam rodzinny dom to na względzie mam odwiedziny mojej kochanej mamy bez której marny byłby mój los
dla niej żyję