Skocz do zawartości
Nerwica.com

Twinkey

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Twinkey

  1. Po przeczytaniu twojej wypowiedzi.. hmm... moze to nie na miejscu, ale poczułam, że mamy coś wspólnego. Generalnie jeśli chodzi o WoWa, to aż wstyd mi o tym mowic, ale tkwię w tym po uszy. Zawaliłam szkołę, straciłam znajomych.. chłopaka jeszcze nie, tylko dlatego, ze jesteśmy razem w gildii, ale te kłótnie.. wszystko kręci się wogół grania. Jego brat też zawalił przez wowa szkołę, obecnie od roku siedzi w domu, rzucił pracę i wychodzi od święta na dwór kłamiąc wciąż, że nie może znaleść pracy. Nawet palenie rzucił nie chcąc tracić czasu poza grą. Podobnie jak ty, potrafię bez zmrużenia oka całą noc poświęcić na farmienie świętych matsów do LW czy expienie altów, czując przy tym dziką radość samorealizacji. Mam własną, bardzo dobrze prosperującą gildię i czuję się tam niezbędna, dlatego codziennie spędzam minimum 2 godziny na same sprawy organizacyjne, nie mówiąc o właściwej grze. Czasami płaczę. Zazwyczaj w dwóch sytuacjach: kiedy nieoczekiwanie nie mogę się zalogowac (np. DC serwera, albo awaria internetu), albo gdy zdaję sobie sprawę z tego, że codziennie spędzam około 6-8 godzin na równowartość patrzenia w ścianę. W chwilach takich jak ta, gdy piszę to anonimowo, ku przestrodze innych, jestem w stanie wyrzucić z siebie wszystko, ale za 10 czy 15 minut będę żałowała, że właśnie publicznie przyznałam się do swojego uzależnienia. Tak, zdawałam sobie z niego sprawę już od jakiegoś czasu, ale nigdy tego na głos nie oświadczyłam. Nie wiem, czy ktoś to przeczyta, czy nie.. Przyjdzie taki dzień, kiedy powiem im "Żegnajcie", odinstaluję to zło i będę żyć normalnie. Ale kiedy to będzie.. Nawet tego nie chcę.. Ehh.. mineło 15 minut, już nie wierzę w swoje słowa. Życzę wszystkim rzucenia WoWa.
×