Skocz do zawartości
Nerwica.com

niewiadoma1984

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez niewiadoma1984

  1. Dziekuje ,ze napisalas wiesz...jest sa taki iskierki np. dzis mam dobry dzien czuje sie dobrze ale sa takie dni niestety coraz czesciej coraz bardziej intensywnie kiedy sie budze i nie chce zyc i nie potrafie sobie w tym danym dniu z tym poradzic:( ZBoje sie tych dni boje sie ,ze kiedys nie wytrzymam..............
  2. jak sobie z tym poradziles?Bo ja nie potrafie.Wszystko w co wierzylam przesztalo miec sens:( Wszystko upadlo przestalo istniec.Czuje ,ze nie mam juz nic.Powiedz mi dlaczego nie mamy prawa wyboru skoro nie chce zyc dlaczego musze???Pomyslisz ,ze jestem noenormalna:( tak jak kazdy komu bym o tym powiedziala ale ja naprawde nie chce niech Bog wroci zdrowie komus komu zaelzy kto ma malutkie dziecko ktos kto ma kogos kogo kocha planuje przyszlosc ja nie hcce tego wszystkiego poprstu hce odejsc.Ktos moze powiedziec: to czemu jeszcze tego nie zrobilas:( Szczerze bo nie mam tabletek uspokajacych nasennych ale jesli bym je miala nie zawachala bym sie na tya chwile.Planuje wybrac sie do lekarza poprosic o nie.Tylko boje sie,ze nie odejde ,ze mnie wsadza do zakladu dla osob psychicznie chorych.
  3. niewiadoma1984

    Nie chce zyc

    Pisze bo chyba musze powidziec komus prawde.Nie chce nikogo zniecheciz na wejsciu do swojej osoby albo zebys ktos sobie pomyslal ,ze zartuje poprstu potrzebuje sie wygadac komus kto mnie nie zna:( Od kilku dobrych miesiecy jak nie dluzejmam napady mysli samobojczych.Naprawde juz sobie z tym nie radze:( Potrafie rano wstac i plakac teraz mi sie to tym barziej nasililo bo jade w autobusie i potrafie zaczac plakac:( Nie obchodzi mnie ,ze lidzie patrza.Zawsze bardzo dbalam od sibie a ostatnio nawet wlosy muje raz na tydzien:( Nie zalezy mi na niczym myskle tylko otym jak pozegnac znajomych zeby sie nic nie domyslili i jaki wybrac sposoc zeby odejsc ale zeby odejsc naprawde.......Bardzo mi ciezko tak bardzo pragtne smierci ,ze nawet nikt sobie pojecia nie zdaje z tego.Prawie codziennie boli mnie glowa slysze bicie swojego serca brakuje mi tchu ciagle spi wracam z pracy i spie nawet pies mnie nie interesuje nie wychodze zn im na spacery tylko rodzice:( Ni potrafie zrozumiec dlaczego odchodza ludzie ktorym zalezy na zyciu a ja.......nie chce tego zycia chce byc pochowana:(Tylko tyle chce umrzec:(
×