Witam,ma 15 lat i coraz częściej mam myśli samobójcze.Od dawne już się nie śmieje,mam nerwice przez którą boli mnie brzuch.Płacze co dzień ,nie mogę spać.Nie mam ani taty(zostawił nas jak miałam 2 lata) ani mamy(mama cały czas pracy ale nigdy nie rozmawiamy tak poważnie tylko takie pytania jak ,,Co tam w szkole?''ja mówię że ok i tyle.Nie mam koleżanek.Nie chce wychodzić tylko do szkoły i tyle.Dla mnie mogłam cały czas spać ale muszę udawać przed babcią że wszystko w porządku ale ja już mam dosyć....
Co mam zrobić ?