jeszcze raz serdecznie witam i dziekuje za odpowiedzi,co mnie jeszcze zastanawia w kwesti Joli to to ze ona moglaby o tym ze mna rozmawiac bez przerwy,analizujac kazde zdanie i szukajac potwierdzenia ze to sie nie stalo i ze jest to jej wymysl a nie prawda,co jest dziwne bo zarazem jest swiecie przekonana ze jest morderca ze mogla kogos zabic jak byla mlodsza,powiedziala mi cos takiego ze kiedy to sie zaczelo to ona po prostu szukala jakichkolwiek zdarzen i sytuacji w ktorych mogla kogos zranic,popchnac,i jezeli tej osoby nigdy wiecej nie widziala a pamieta np ze ta osoba sie przewrocila bo w np""wpadly na siebie"to zaczyna sie obwiniac ze ta osoba mogla zginac,umrzec przez nia!czy sama rozmowa ze mna w tym przypadku wystarczy?
[ Dodano: Pią Wrz 22, 2006 11:43 pm ]
b prosze o pomoc
[ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:02 pm ]
up
[ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:04 pm ]
podnosze sprawa nadal aktualna!
[ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:04 pm ]
podnosze sprawa nadal aktualna!