Skocz do zawartości
Nerwica.com

Telimena

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Telimena

  1. Witaj, Całkowicie rozumiem Twój problem. Ja też tak miałam. Najpierw chorowałam na anoreksję, potem na bulimię, na koniec zdarzały mi się epizody takiego objadania jak Tobie. Trudno sobie poradzić z tym samemu, ale mogę Ci powiedzieć co na mnie działa jak mam taki atak. A tą radą są warzywa. Jakkolwiek by to nie zabrzmiało śmiesznie:) Jeżeli teraz mi się zdarza taki atak to pierwsze co próbuję zjeść to jakieś warzywa lub owoc. Najlepiej coś twardego, czego nie da się połknąć w trzech kęsach tak jak batonika czy miękkiego ciastka. Zresztą już samo przygotowanie go (np. obranie czy dokładne umycie) daje Ci trochę czasu. Jest szansa, że coś innego wtedy przyciągnie uwagę a nie jedzenie. I taka uwaga czysto praktyczna. Zauważyłaś, żebyś sięgała głównie po te produkty, które są w zasięgu Twojego wzroku w lodówce lub szafce? Bo ja tak miałam, że nieważne co jeść byle jeść i jak zaczęłam analizować co i jak, to zauważyłam, że sięgam zawsze po produkt z jednej półki w lodówce-tej która jest na wysokości oczu. Nie wiem jak jest u Ciebie, ale postaraj się położyć tam coś niskokalorycznego albo chociaż zdrowego. Zawsze to lepiej jeżeli podczas napadu zjesz trzy pomarańcze niż pół kostki masła :) Oczywiście skonsultuj się w miarę możliwości z lekarzem, bo on pomoże usunąć Ci przyczynę tego zachowania. Jak poznasz czemu tak się dzieje, będzie o wiele łatwiej:) trzymam kciuki i życzę powodzenia w walce:)
×