Skocz do zawartości
Nerwica.com

bellax

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bellax

  1. bellax

    co robić?

    do psychologa ide dzisiaj,to mój 'pierwszy' raz ale czarno to widze. pewnie będe milczeć, zamkne się w sobie - bezsensu Nie wierzę, że nie ma rzeczy którą byś się nie interesowała, w której nie byłabyś dobra. Na pewno drzemią w Tobie ogromne możliwości, tylko jeszcze ich nie odkryłaś. Nie tak łatwo odnaleźć cel życia, ścieżkę po której chciałoby się kroczyć... Jednak warto szukać, a to już jakby cel sam w sobie. kiedyś taką rzeczą była historia, chodziłam z jednego konkursu do drugiego, zdobywałam nagrody, ale jak już pisałam wszystko zmieniło się po tym jak zmieniłam szkołe. nauczycielka, która prowadzi lekcje przedmiotu, z którego byłam kiedyś bardzo dobra jest beznadziejna, ma do wszystkich pretensje, a nie daj Boże jak ktoś sie nie nauczy na jej lekcje to zaraz nam daje wykład jacy to my jesteśmy głupi, że to nasz obowiązek itd. no to moje oceny poszły z 6 na 3, 2
  2. bellax

    co robić?

    dzięki za opdowiedź chodze do gimnazjum ja po prostu nie widze dla siebie nowego startu, nie wiem jak sie do tego wziąść nie mam żadnego celu, nie ma nic w czym jestem naprawde dobra
  3. bellax

    co robić?

    od jakiegoś czasu nie chodze do szkoły, czuje się beznadziejnie z powodu swojego wyglądu, sytuacji w domu, nieśmiałości, poczucia że wszyscy w koło uważają mnie za osobę głupią, nudną, dziwaczną, leniwą i dziecinną. w sumie sama tak myśle. nie chce wychodzić ze swojego pokoju, od niedawna nachodzą mnie myśli samobujcze, okaleczam się. nie mam żadnego celu w życiu. jeszcze przed zmianą szkoły chodziłam na konkursy, zajęcia fizyczne, często i chętnie wychodziłam ze znajomymi, teraz kiedy myśle o wyjściu z domu odrazu łapie się za żyletke. nie mam na nic sił. moja rodzina już to mniej-więcej zaóważyła i chce mi pomóc, ostatnio cały czas przychodzi do mnie albo babcia albo ciocia, mama nawet tata, zaczynają ze mną rozmawiać, wypytują o problemy, wtedy najczęściej zamykam się w sobie i milcze, a oni zaczynają płakać, obwiniać sie. mam tego dosyć. od czasu kiedy powiedziałam matce że źle się czuje psychicznie jest ze mną gorzej, częsciej się okaleczam, mam wszystko gdzieś, chciałabym wreszcie 'zejść' z tego świata ale nie umiem sobie tego zrobić
  4. bellax

    cześć. jestem nowa

    chciałam się zapytać jak wygląda wizyta u psuchologa? nie zabardzo chce tam iść ale rodzice mnie namówili. nie wiem jak mam rozmawiać o moim problemie.
×