Kochani,
każdego dnia przy każdej możliwej okazji krytykuję co tylko się da.
Każdy wg mnie jest "głupi" "zły" i nie wart mojego zainteresowania.
Wcale nie uważam się za kogoś najlepszego, ale mimo to oceniam innych negatywnie.
Nie wiem skąd się to bierze, ale robie to automatycznie i nie potrafię nad tym panować.
Staram się coś z tym zrobić i przez jakiś czas jest ok, ale to wciąż wraca.
Nie wiem jak mogę sobie z tym poradzić - może macie jakiś pomysł?
Pozdrawiam.