Skocz do zawartości
Nerwica.com

Astron

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Astron

  1. paula . "plus to ze caly czas jestem pewna ze mam jakas chorobe na ktora umre" ja miałem to kiedys . Ale nie płakałem tylko nie spalem tylko i mialem dreszcze .
  2. dokładnie tak. nie wiedziałem co to jest . Przeczytalem tera na wikipedi co to derealizacja i ja to mam ! i te zawroty głowy tez miewam czesto ale myslalem ze to od przemeczenia ...
  3. Jak mowi temat za siebie mam nerwice natrectw (dokładnie "zaburzenia kompulsywno-obsesyjne " wedlug psychologa) ale wszystkie posty na temat tej nerwicy ktore tu czytalem nie odnosza sie w ogóle do moich objawow .. Mam 14 lat . Od tegorocznych ferii zaczeły mnie dreczyc (NAGLE! podczas jazdy autobusem) myśli o końcu świata 2012 (czyli co bedzie jak ten swiat przestanei isteniec, jak to jest gdy dzieje sie taka katastrofa i co bedzie jesli te przepodwiednie naprawde sie sprawdza, ogarnia mnie wtedy starszny lęk) o śmierci (boje sie jak to jest . ze jestesmy i nagle nas nie ma .. i co jesli po tym zeciu nic nie ma to jest straszne ) o tym ze moje zycie to tylko sen,wyobraznia badz cos podobnego (nie realnego, i gdy o tym mysle to zastanawiam sie po co by to bylo i w ogóle ciezko to opisac ,ale starszny lęk czuje) ostatnio tez zaczelem sie przejmowac nad swoim ciałem (boje sie ze moze tak naprawde to nei jest moje cialo w sensie ze nie mam nad nim kontroli badz cos innego ... ) boje sie moich snów (czasami nie rozrozniam rzeczywistosci od snu i boej sie ze to co bylo w snie moze sie przydarzyc w relanym zyciu np.ostatnio sniła mi sie inwazja kosmitów oni pozabilali mnostwo osob i pozniej ten kosmita znikl i przezylo tylko 2mln osob i wszyscy powylazili ze schornow zeby na nowo odbudowac swiat) straszenie sie tym snem przejelem ... Ogólnie odczuwam lek gdzie bym nie był w kazdym miejscu i czasie czuje ze to jest nademna (ten mroczny swiat) :// Mam takie spojrzenie na swiat (ze to nie prawdziwe ,ze w końcu sie wybudze z tego) i sie tego tragicznie boje . Biore co rano Zoloft . Pomozcie czy to napewno to .?
  4. Astron

    Natręctwa myśli...

    Ja tez cierpie na to (według psychologa), ale boje sie ze to cos powazniejszego. Mam 14 lat . Od tegorocznych ferii zaczeły mnie dreczyc (NAGLE! podczas jazdy autobusem) myśli o końcu świata 2012 (czyli co bedzie jak ten swiat przestanei isteniec, jak to jest gdy dzieje sie taka katastrofa i co bedzie jesli te przepodwiednie naprawde sie sprawdza, ogarnia mnie wtedy starszny lęk) o śmierci (boje sie jak to jest . ze jestesmy i nagle nas nie ma .. i co jesli po tym zeciu nic nie ma to jest straszne ) o tym ze moje zycie to tylko sen,wyobraznia badz cos podobnego (nie realnego, i gdy o tym mysle to zastanawiam sie po co by to bylo i w ogóle ciezko to opisac ,ale starszny lęk czuje) ostatnio tez zaczelem sie przejmowac nad swoim ciałem (boje sie ze moze tak naprawde to nei jest moje cialo w sensie ze nie mam nad nim kontroli badz cos innego ... ) boje sie moich snów (czasami nie rozrozniam rzeczywistosci od snu i boej sie ze to co bylo w snie moze sie przydarzyc w relanym zyciu np.ostatnio sniła mi sie inwazja kosmitów oni pozabilali mnostwo osob i pozniej ten kosmita znikl i przezylo tylko 2mln osob i wszyscy powylazili ze schornow zeby na nowo odbudowac swiat) straszenie sie tym snem przejelem ... Ogólnie odczuwam lek gdzie bym nie był w kazdym miejscu i czasie czuje ze to jest nademna (ten mroczny swiat) ://
  5. Przejęzyczyłem sie .. Psychiatra . [Dodane po edycji:] Ale chodzi o to że ja mam juz takie spojrzenie na świat . Ze to wszystko jest nie prawdziwe .. I boje sie ze to nie przejdzie.
  6. Witam ! Mam 14 Lat. Ostatnio byłem u psychiatry z lękami , on mi powiedzial ze mam zaburzenia obsesyjno-kompulsywne , lecz z tego co czytalem to nie jest to co mam ! Boje sie smierci,boje sie ze zycie to tylko moj sen,wyobraznia lub cos innego .. Nie rozumiem co to zycie i po co ono jest .. Ciagle mnie to trapi . Mecze sie z tym od ferii ziomowych tegorocznych . Dostałem lekarstwa od pani psycholog ale maja raczej slabe dzialanie .. Najgorsze jest to ze ja juz sam nie rozrozniam czyto tylko moje mysli czy cos wiecej , ze moze to prawda . Boje sie ze tylko ja jestem na tym swiecie a ze reszta ludzi to jakies nie myslace osobowosci . Bo jesli tak jest naprawde to po co to wszystko ? JA tego nierozumiem ;( Juz kiedys mialem taki problem z 2 lata temu . Panicznie bałem sie smierci . Nie chodzilem spac bo balem sie ze juz sie nei obudze . Ale jakos przeszlo po paru wizytach u psychologa . Tera to wrocilo w o wiele gorszej wersji . I nie rozumiem jeszcze jednego zjawiska : Jechałem autobusem do szkoly i myslalem o tych wszystkich rzeczach i nagle ogarnol mnie lęk panika i takie oszołomienie . Nie wiem jak to określić . Takie strasznie dziwne uczucie .. Pomóżcie mi co mam robić .. Prosze
×