Witam, mam takie trochę dziwne pytanie, mam nadzieję jednak że udzielicie mi jakiejś odpowiedzi
Otóż od jakiegoś czasu biorę SSRI na agorafobię, poprawiło mi się bardzo w niektórych sytuacjach, np. kiedyś nie mogłem przebywać na otwartych przestrzeniach a teraz jest to dla mnie normalne..
I tu jest moje pytanie, bo mam jeszcze jedną sytuację w której nie wiem jakbym się zachował nawet teraz biorąc te leki bo jej obawiałem się znacznie bardziej niż tamtych które mi przeszły jak na razie, a więc pytanie jest czy skoro takie leki działają na mnie w sytuacjach X i Y tzn. lęk się nie pojawia to będą też działać w sytuacji Z (tu lęk zanim zacząłem brać leki był duuuuużo większy niż w sytuacjach X i Y) .. Jaki jest mechanizm działania tych tabletek? Hamują lęk czy jak? Czy wystarczy po prostu zwiększyć dawkę (oczywiście po wcześniejszej konsultacji z lekarzem) i wtedy wszystko będzie ok nawet w tej sytuacji trudniejszej dla mnie czy może zdarzyć się tak że w tej określonej sytuacji te tabletki pomimo że działają w innych sytuacjach nie będą działać?
Przepraszam, że tak pokręciłem ale mam nadzieję że wiecie co mam na myśli, proszę o pomoc, pozdrawiam!
Jest to dla mnie bardzo ważne :)
[Dodane po edycji:]
up
[Dodane po edycji:]
up