Witamy,
chcieliśmy się podzielić z wami naszym doświadczeniami i walką z tą chorobą.
Lista dolegliwości jest bardzo długa:
- bóle w klatce piersiowej
- drętwienie ciała
- obsesyjny lęk przed śmiercią,
- chroby serca - zawał
- świadomość nierealnego świata
- problemy z oodychaniem
- bóle różnych części ciała świadczące, że ma się poczucie choroby
- szumy w głowie
- lęki przed ludźmi i życiem
- pieczenie
- bóle w plecach
- osłabienie
- bezsenność
- pesymizm
- ciągły lęk - pojawia się niespodziewania, też znika niespodziewanie
- lęk przed snem
- lęk przed tym, że już się nie obudzisz
- udręczony/zmęczony
- apetyt na jedzenie lub brak apetytu
i mimo wielu wizyt u lekarza i ich pozytywnych diagnoz, że wszystko jest dobrze to nadal nie jest dobrze,
objawy powracają a nieraz dochodzą nowe. Człowiek bardzo cierpi i czuje się bezradny.
Niestety leki nie leczą źródła choroby lecz tylko łagodzą objawy. To jest choroba duszy. Niektórzy próbują szukać ucieczki w używkach. My znaleźliśmy drogę do zdrowia, która jest skuteczna, realna niosąca prawdziwe uzdrowienie.
Zapraszamy na priv.
Piotrek i Kuba