Skocz do zawartości
Nerwica.com

Tynka

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tynka

  1. jestem z chlopakiem prawie 2 lata, jest nam a raczej bylo wspaniale. najgorsze jest to , ze gdy zbliza mi sie okres on nie potrafi zromiec tego ze mam prawo do zlego samopoczucia. to prawda ze krzycze bez powodu ale ja naprawde nie moge nad tym zapanowac a raczej jest mi z tym bardzo trudno. rozstawalismy sie juz raz ale jakos po jakims czasie wrocilismy do siebie. teraz gdy znowu jestem przed mieisaczka on postanowil zerwac, powodem bylo moje zle samopoczucie i to ze chodze podminowana. nie wiem dam rade mu wybaczyc tego jak mnie traktuje po tym wszystkim co nas laczylo i ...chyba nadal laczy. jesli ktos ma podobne problemy prosze o kontakt. razem zawsze razniej. pozdrawiam i sle cipelutkie caluski.
  2. Mam chlopaka prawie od 2 lat. najgorsze momenty w naszym zwiazku to zlizanie sie moich ciezkich dni. przed miesiaczka chodze poddenerwowana , nie moge sie skoncentrowac i czuje sie jak bomba, ktora zaraz wybuchnie tylko, ze moj chlopak tego nie potrafi zromumiec. twierdzi ze to ja powinnam nad tym zapanowac i ze moje samopoczucie zalezy tylko ode mnie a nie od tego ze w moim organizmie zachodzi burza hormonow. czy tylko on jest taki czy inni mzczyzni tez tego nie rozumieja?? prosze o wsparcie!!
×