od 2 lat mam depresje zaczeło sie od liceum(1 klasa) kiedy to przez ocene wziełam leki potem wszystko zaczeło się zmieniać niestety na gorsze, nie dawałam sobie z tym rady wiec zaczelam chodzić do psychiatry i brałam (cały czas biore)odpowiednie leki no i wtedy była kolejna próba potem kolejna i w końcu wylądowałam w psychiatryku niestety to leczenie tam niewiele pomogło prosze powiedzcie co mam robić żeby znów nie popełnić błedu który może kosztować mnie życie