Witam Wszystkich,
mam ogromną prośbę,oceńcie z czego wynikają pewne zachowania mojego partnera ja nie potrafię,
spotykamy się od roku, On był w trakcie leczenia setaloftem( 2 tabl.), ma nerwicę lękową,natręctw i wychodził z depresji.
Chyba trochę namieszałam w jego życiu, namówiłam go do pracy, dostał stanowisko w mojej firmie i od 9 miesięcy pracuje.
Aktualnie jest w trakcie odstawiania leków. Na początku było super, jednak po 3-4 miesiącach, zaczął mnie "poszturchiwać", być strasznie zazdrosny wmawiać mi, że mam romans,doprowadzać do łez, straszne zmiany nastrojów od zadowolenia za chwilę krzyk i przekleństwa. Z dnia na dzień jest gorzej, wbija mnie w silne poczucie winy nawet za błahe sprawy.Twierdzi, że przed chorobą nie miał problemów z zachowaniem samokontroli, teraz jest mocno znieczulony,że nie wie,że jego poszturchiwanie boli.
Nie wiem jak mam do niego dotrzeć. Sama powadzę firmę zatrudniającą 25 osób i zawsze radziłam sobie z różnymi sytuacjami,
zależy mi na Nim ale nie wiem jak to ugryźć