Skocz do zawartości
Nerwica.com

trad

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez trad

  1. po tym co napisaliście, od razu czuję się lepiej :) A powiedzcie mi jeszcze. Czy to normalne że jak patrze się na jakiegoś przechodnia, a on na mnie, to zaczynają mi oczy łzawić. ?
  2. Nie. Z nikim się nie konsultowałem.
  3. Dosyć mocne. Jak idę sam to tak, a jak już idę z kimś (nieważne czy młodszy czy starszy czy słaby czy silny) żadnych takich lęków nie mam
  4. Tak, sytuacja z telefonem się zdarzyła jak szedłem do szkoły, ale tylko te dwa chłystki mnie nastraszyły, nic nie ukradli nic nie zrobili. A co do prześladowania, to troszkę w 6 klasie, nie byłem zbytnio lubiany. Ale to było 3 lata temu (teraz jest nawet Bardzo dobrze [chodzę do szkoły I i II stopnia z tymi samymi osobami]) a dopiero od niedawna mam takie stany lękowe.
  5. Witam. Od pewnego czasu boję się wyjść z domu. Zawsze gdy wychodzę jestem bardzo czujny i niespokojny, bo gdy widzę że z za rogu idzie 3 kolesi w dresie to ja boję się ich minąć bo mnie zaczepią. (najczęściej zmieniam kierunek) Wychodzę tylko na krótkie spacery bo boję się że zaczepi mnie nagle taka grupka i... Była dwa trzy razy taka sytuacja (dwoje takich (MNIEJSZYCH ODE MNIE) nagle zapędza mnie na bok chodnika mówią "dawaj telefon") nie martwię o telefon, nie boję się nawet że mnie jeden z drugim pobiją, tylko najgorszy jest ten moment jak właśnie zaczynają mnie straszyć. Wtedy nagle zaczyna kołatać mi serce, nogi wrastają w ziemię, i jestem sparaliżowany. Nie wiem co wtedy robić. To naprawdę okropne uczucie. Proszę, czy może wiecie jak z takimi lękami walczyć ?
×