Pedzel

Witam, Ja mam 26 lat. u mnie piski sa tylko jak jest ciho lub w nocy. W nocy zawsze. Ide do neurologa i potem na TK glowy. Uciski nie przechodza anie przez chwile. Nie da sie z tym normalnie zyc niestety. Najgorzej usiska na nos. Jakby ktos z calej siily zgniatal go palcami. Boje sie bardzo ze to jakies powazne swinstwo. Juz na serce bylem w szpitalu. Mialem kolatania, przeskoki. zrobili mi badania krwi, moczu, ekg, echo, holter. Mam niemiarowosc oddechowa. Sporo bradykardii, trachykardii ale wszystko w normie. Tylko jedna pauza ponad 2,1 sek, ale o 5,39 wiec raczej tez podczas snu. mam nadzieje te objawy teraz to tez nerwica. obawiam sie tego nosa bo nos mi dokuczal jeszcze zanim wystapily problemy z sercem, ale wtedy byly znacznie mniej uciazliwe. pozdrawiam

Trzymaj się stary. ja też dziś nie za dobry dzień. Idę w przyszłym tyg. na TK głowy, mam nadzieję, że nic nie pokaże

U mnie non stop. Nawet spać nie mogę przez to. Ucisk na nos brawie bez przerwy. [Dodane po edycji:] Wiec bylem u laryngologa. t osie w glowie nie miesci. Przynosze jej plytke ze zdjeciem a ona nawet nie spojrzala na nie. Powiedziala ze jesli opis jest ok to jest ok i nie musi go przegladac. Wypisala skierowanie do neurologa i kazala dalej brac leki. Mowie jeje ze objawy sie nasilaja. A ona nic tylko prosze to przedyskutowac z neurologiem a potem zrobic badania TK zatok. Porazka. W srode wizyta u neurologa. Wy tez mieliscie tak ze ten nacisk na nos trwal caly czas tak jak pisk w uszach? Porazka ...

Ale nos? To dość dziwne. Dzięki za uspokojenie. Jutro i tak mam wizyte u laryngologa znów. Idę ze zdjęciem. Pote wybiorę się TK. Jeśli nic nie pokaże to do psychologa. [Dodane po edycji:] Jeszcze to piszczenie w uszach ... ech ... Nie daje juz rady

Pisałem już tutaj na forum. Powiedzcie mi proszę czy uczucie jakby ktoś naciskał wam przez cały czas na nos, ucisk w głowie, uczucie jakby zaraz miała wam pęknąć głowa, nudności to też objawy nerwicy? Czuję się coraz gorzej. Badanie krwi, ukg, ekg, holter miałem już robione, wszystko w normie. Ostatnio rtg zatok też robiłem i w normie. Proszę powiedzcie mi co to może być. Boją się, że to może być coś najgorszego... Do tego jeszcze pisk w uszach. Pozdrawiam [Dodane po edycji:] Mam jeszcze jedno pytanie. Czy to normalne, że nerwica wywołuje prawdziwe bóle. Chodzi mi o bóle głowy właśnie i dziwne "drętwienie, uciski nosa" ? Bo przecież nerwica to tylko strach. Sam już nie wiem. Jutro idę z rtg do laryngologa. POtem na bank wybiorę się prywatnie na TK głowy. Jeśli tego nie zrobię to chyba oszaleję od tego ucisku nosa.

Myślałem, że tu już nie zajrzę. A jednak. Był tydzień spokoju w przeskokach serca i dziś znów. Ale te przeskoki są coraz rzadsze. Ale nie o tym chciałem napisać. Nie wiecie skąd się może brać bardzo szybkie pulsowanie powieki dolnej? Dzieje się to tylko gdy jestem pod prysznicem. Juz od kilku miesiecy biore magnez regularnie. Do tego uczucie co jakis czas takie "hukniecia w prawym uchu". To pulsowanie tez w prawym oku. Zaczelo mi tez piszczec w uszach (slysze to tylko gdy jest cicho). Ponadto od jakiegoś czasu (jakieś pół roku czuję ucik u podstawy nosa, który promieniuje do skroni i policzków). Pewnie zatoki więc jutro ide do lekarza po skierowanie. Nie wiecie skąd może brać się ten pisk w uchu (taki bardzo wysoki dźwięk) i to pulsownie dolnej powieki (tylko pod prysznicem). Pozdrawiam

Honey_lady miałem betablokery w szpitalu przez 4 dni. Więc pewnie gdyby była potrzeba to by mi je zostawił. Ale jutro pójdę do swojego lekarza z wynikami i zobaczę co on poleci. Może na wszelki wypadek wyśle mnie do kardiologa raz jeszcze. Dziękuję wszystkim za pomoc ale shadow najpewniej ma rację Nie ma co się stresować na pewno to nie pomoże. Pozdrawiam

Hejka, Magnez przyjmuję teraz regularnie (ten z biedronki myślę, że wystarczy). Serce jakoś się uspokoiło to znaczy nie czuję dodatkowych skurczy czy przeskoków. Jedyne co mnie martwi to ten holter. Podczas noszenia go biegałem po schodach w ciągu dnia. Bradykardie nocą też ponoć normalna sprawa gorzej właśnie z tą przerwą czy zahamowaniem zatokowym. To mnie martwi. Chciałbym wiedzieć czy jestem jakoś chory na serce czy nie. Ale skoro kardiolog ze szpitala nie stwierdził żadnej patologi tylko kazał mi się wyluzować to go posłucham. Jeśli zacznę znów odczuwać jakieś przeskoki to pójdę znów do lekarza. Na wypisie tylko było rozpoznanie "zaburzenia psychosomatyczne." Mam nadzieję, że nie dostanę jakiego zawału w nocy... Pozdrawiam

No właśnie kardiolog nie znalazł niczego złego w moich wynikach. Po prostu moim zaleceniem przy wyjściu ze szpitala było "wyluzowanie się". Lekarz nie doradzał mi żadnej wizyty u psychologa więc dziwi mnie teraz na wypisie że mam się udać do poradni PZP. Miałem także robione badania krwi, ukg, ekg. Wszystko w normie. Pozdrawiam

A dlaczego się nie obejdzie? Nie zrozumcie mnie źle. Chcę tylko wiedzieć czy fizycznie nic mi nie dolega. W szpitalu mam nadzieję przeglądał te badania kardiolog. Miałem robione echo, badania krwi. Wszystko w normie. Tylko ta pauza... Chciałem właśnie wiedzieć czy to normalne u zdrowych ludzi. Od dwóch dni nie odczuwam już przeskoków serca.

Dzięki. No na wypisie napisano, że zaleca się dalsze leczenie w poradni Psychologicznej bądź PZP. Moje pytanie czy mam się tym przejmować? Czy bez tej poradni się obejdzie.

No wlasnie mam dosc czeste. A jak bardzo to grozne? Jakos sie to leczy?

Witam. Większość danych jest w normie ale prosiłbym o przeanalizowanie holtera : 12- odprowadzeniowy Holter EKG przeanalizowano około 103 tys. zespołów QRS. Przez cały czas badania utrzymywał się rytm zatokowy ze średnią częstością ok. 78/min częstścią ok. 38/min o godz 23:45 i maks. częst. 163/min o godz. 14:46. Zarejestrowano 1 pauzę o czasie trwania 2,1 sek o godz. 05:19 spowodowanej zahamowaniem zatokowym. Stwierdzono 88 okresów bradykardii zatokowej (tylko podczas snu). Stwierdzono 28 okresów tachykardii zatokowej (tylko w czasie aktywności dziennej). Zarejestrowano 95 pojedynczych pobudzeń dodtakowych nadkomorowych. Obserwowano w trakcie badania niemiarowość zatokową, najprawdopodobniej oddechową - głównie w nocy. Bez arytmii komorowej. Bes istotnych zmian odcinka ST. Dzięki z góry.

No dziś dzionek piękny muszę powiedzieć. Tylko znów nieoczekiwane przeskoki serca ze 3 razy se pojawiły nie dawno i znów niepokój. Ale walczę z tym. Do lekarze wybiorę się na pewno ale tylko jeśli to będzie koniczne narazie myślę że jestem na dobrej drodze. Basenik praca przy domu. Dziwne to trochę bo człowiek ma zajeb... humorek i nagle serducho wywija jakiś numer. Taki dodatkowy przeskok. Przecież było zbadane :/ Może jeszcze raz się wybiorę po holtera. Może coś przeoczyli w tym szpitalu. W sumie echo, krew i jeden raz holter niekoniecznie muszą dać 100%, że serducho jest ok. Shit .... Pozdrawiam

Dzięki za rady. Dziś cały dzień jakiś taki niemrawy. Niby aktywny restauracja, znajomi ale ciągle uczucie nieobecności i te uczucie ucisku w żołądku. Chyba jednak wybiorę się do tego psychiatry. Porażka ... Pozdrawiam