Skocz do zawartości
Nerwica.com

adriano

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adriano

  1. adriano

    Witam Uprzejmie

    witam jestem po wizycie u psychologa, i nic to nie pomogło tylko pogorszyło bo babka zamiast pomóc to jeszcze bardziej zaprzeproszeniem wkurwiała powiedziała ze ona nic nie może wypisze skierowanie do psychiatry (musze sie włuczyć do sonsowca). Widziałem , że na lekarzy nie ma co liczyć Chuja pomagają przynajmniej w tym kraju. ps. Przepraszam za wulgaryzmy ale jak mam 17 lat tak jestem Wkurwiony
  2. adriano

    Witam Uprzejmie

    wizyte mam umówioną jakoś teraz pod koniec marca. Tylko mam pewien problem jak mogę mamie wytłumaczyć, że nerwica i fobia szkolna to choroba, że to nie jest moja wina iż nie byłem w szkole. Ma o to do mnie żal, że nie chodze nauczyciele też mają jakiś inny tok myślenia dla nich jestem zwykłym WAGAROWICZEM i LENIEM a tak nie jest. Jak nie ma mnie w szkole to staram się coś sam z książek poduczyć , posprzątam dom , obiad ugotuje . Mam już tego dość, zamiast zrozumiany zostałem wyśmiany i pewnie zostane niesłusznie ukarany Nie wiem co mam robić jedyne co to sznur do lasu i się powiesić.
  3. adriano

    Witam Uprzejmie

    Dziekuje jeszcze raz wszystkim od jutra zaczne zalatwiac sprawe z lekarzem
  4. adriano

    Witam Uprzejmie

    Dziekuje za pomoc. Jeszcze jedno małe pytanie czy bedzie mi potrzebny jakiś dokumnet: Legitymacja Szkolna, Karta Chipowa NFZ ?
  5. adriano

    Witam Uprzejmie

    mówiłem mamie co mi sie dzieje. To ta na to, że to jest przez to ze jestem otyły, że mi przejdzie i do szkoły mam iść i dalej jakieś tam kazania prawi i koniec tak wygląda rozmowa z moja mamą.
  6. adriano

    Witam Uprzejmie

    jestem wrażliwym muzykiem, jak na 17 lat przeżyłem bardzo wiele między innymi ojca alkocholika i kłótnie trwające całą noc miałem już nawet przez to kilka prób samobójczych w gimnazjum. Teraz zaczeło się technikum a wraz z nim więcej problemów. 10 jedynek na semestr same Nkl złe towarzystwo szkolne, do tego dyrektor który daje mi do zrozumienia, że nie potrzebnie przyjmował mnie do szkoły. Od jakiś 3 lat mam praktycznie wszystkie objawy nerwicy byłem u różnych specjalistów, którzy wymyslili mi takie choroby jak : Nadciśnienie, Chora Trzusta, tarczyca, cukrzyca i różne inne jednak żadnach z dych diagnoz nie była prawidłowa. Teraz ostanio mam lęk przed szkołą. Boje się wstać każdego ranka, boje się znów codziennej egzystecji, zadręczam się myślami, że znów pójde do szkoły i nic więcej tylko nerwy, że trzeba poodawać długi , skąd wezme na kolejną paczke papierosów itd. O tym, że mam nerwice dowiedziałem się dziś rano jak wpisałem w google objawy jakie mam poczytałem na wikipedii o nerwicy i wszystko sie zgadza, tam równierz znalazłem link to tego forum. Co do poprawczaka grozi mi to ponieważ mam lęk do pójścia do szkoły nie moge o szkole myśleć , patrzeć na nią. Wczoraj próbowałem sie przemóc udało mi się wejść do szatni ale znów się zaczeły objawy takie jak zawroty głowy, bóle w kladce piersiowej i mdłości uciekłem z tamtąd po czym zwymiotowałem. Idzie drugi tydzień jak mnie nie ma w szkole. Grożą mi, że jeśli nie będe chodził oddadzą sprawe do sądu i koszty będzie pokrywać mama i tu sie rodzi kolejny niepokój bo mama wiąże ledwo koniec z końcem pracuje w 3 pracach i ledwie starcza na wszystko, ojciec nie płaci alimentów na mnie i na siostre. Pewnie dadzą mi kuratora ale jak tu chodzić skoro po prostu zaczynają sie objawy nerwicy i choćby mnie wołami ciągli to nie wejde.. Więc skierują mnie do poprawczaka i tego się najbardziej obawiam . Nie leczyłem się na nerwice nie wiem nawet gdzie się mam zgłosić co robić.
  7. adriano

    Witam Uprzejmie

    Witam wszystkich forumowiczów. Mam na imię Adrian mam 17 Lat i także cierpie nia nerwice. Mam nadzieję, że dowiem się od was jak sobie z tym radzić gdzie sie udać co robić bo przez to moge trafić do poprawczaka a bardzo tego nie chce. Pozdrawiam
×