Skocz do zawartości
Nerwica.com

nieśmiała

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia nieśmiała

  1. nieśmiała

    odstawienie leku

    od środy nie biore już leku przeciwlękowego o nazwie Xanax.Czuję się dziwnie bo swędzą mnie dłonie i w głowie jest mi dziwnie.Czy miał ktoś podobne objawy ??
  2. nieśmiała

    Depresja objawy

    melise sobie parze codziennie przed snem i biore tabletki ziołowe ale i tak to nic nie daje.Nie mogę się skoncentrować np. na rozwiązaniu działania ( szczególnie w szkole) ale w domu też.Wogule ciężko mi zapamiętać coś z lekcji co nauczyciel tłumaczy.
  3. nieśmiała

    Depresja objawy

    Od prawie 3 lat lecze sie na nerwice.Ale samej dokładnie nie wiem co mi tak naprawde jest.Od zeszłej soboty nie mogę zasnąć i spać w nocy.Dzisiaj było tak samo.Co to może być?
  4. Co do znajomych to nie mam ich wcale ze względu że taka jestem a nie inna. W wakacje spotykałam sie z kolezanko z podstawówki, prawie codziennie ale w ostatnim tygodniu wakacji nie przychodziła do mnie.Więc ja poszłam do niej do domu.Zadzwoniłam domofonem i się pytam: Jest Olka?.Ona odebrała domofon( jestem pewna ze to byl jej głos)i powiedziała" Olka poszła z Magdą na miasto".Całe wakacje do mnie przychodziła a w ostatnim tygodniu .To nie jest normalne takie zachowanie. Samej zastanawiam sie nad indywidualnymi zajeciami.Rodzice gadają na mnie że jestem niezaradna itpd, nie chcą za bardzo zebym miała w domu, bo juz kiedys miałam.Szczególnie mama mówi" a co sąsiedzi pomyślą itpd"i się wyżywa na mnie ze złości.Na klase natrafiłam niestety niezaciekawą.A nie to że w klasie to i jeszcze z innych klas niektórzy się śmieją słyszę tylko" jaka nacpana itpd".Jestem u szczytu załamania.
  5. Od trzech lat mam nerwicę. Wszystko zaczęło się od gimnazjum, wtedy zaczęli mi dokuczać.Nie pomagał psycholog w szkole ani wychowawczyni.Nie mogłam spokojnie stać na przewie, bo grupka osób mi dokuczała.Teraz zaczęłam nauke w szkole i znowu jestem niezakceptowana przez klase, szczególnie chłopaków.Nabijają się ze mnie w sposób okrutny.np depczą mnie po nodze i mówią" sorry mocniej chciałem", siedze w klasie i podchodzą do mnie i zdjecia prubują zrobić mi komórką i wtedy się wszyscy śmieją.Na przerwie nie mogę stać w spokoju,szczególnie wczoraj grupa mnie otoczyła i zaczęli mnie naśladowywać śmiejąc się przy tym.Odpowiadam na te różne ich zaczepki ale i tak to nic nie daje.Przez to wszystko nie mogę normalnie myśleć na lekcji .Czuję się okropnie w takim środowisku.Jak mamie o tym opowiedziałam to się zdenerwowała na mnie .Ojciec wogule nie rozumie tego że mnie gnębią i mówi " że to jest normalne, bo młodzież taka jest,że żartują".Przez to spać nie mogłam w nocy, moja mama tak samo.Mówiłam im że nerwowo nie wytzrmam .Często mam po osiem godzin w tygodniu . Najgorsze jest to że jak sie denerwuje to już myślec nie moge normalnie na lekcji., .Co ja mam robić????????????
×