Skocz do zawartości
Nerwica.com

buzonetti

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia buzonetti

  1. Kac to mały pikuś. Po prostu się cały dzień przesypia. Najgorzej jest 2 do 4 dni po imprezie. Multum nieokreślonych lęków człowieka dopada. Wstać w poniedziałek do pracy to koszmar. Dopiero koło środy jakoś normalnie zaczynam funkcjonować. Najgorsze jest to, że nawet bez żadnej weekendowej imprezy tak mam, ale po "wypiciu" objawy te są niestety około 2x bardziej nasilone. Ogólnie odradzam alkohol jak i kawę, która powoduje podobne psychiczne objawy lękowe (jedynie małe dawki kofeiny jakoś ujdą [do 100mg], ale często granica jest ciężka do ustalenia). Ale kawę czasem muszę wypić. Inaczej mój dzień by wyglądał tak: praca -> sen -> praca -> sen... Niestety alkoholu uniknąć się nie da, bo przecież nie będę na mieście siedział ze znajomymi przy owej kawie... 1-2 piwa maksymalnie. Po większej ilości piwa to nawet dzień z kacem bywa ciężki psychicznie. Na jakąś okazyjną mocną imprezę ustaliłem sobie maksymalną dawkę 200ml wódki + mnóstwo magnezu przed i po. Generalnie to licho, bo jeśli chodzi o mnie to zdecydowanie więcej na całą imprezę "powinno" się przeznaczyć, ale powrót do normalności po większej dawce to koszmarne 4-5 dni. Dodam tylko, że nigdy nie piłem dzień w dzień, ale dla niektórych nawet raz na tydzień może okazać się po pewnym czasie za często.
×