ja bralam xanax kilka lat.odstawienie było dla mnie koszmarem. nie wiedziałam co sie ze mna dzieje mialam wrazenie ze to sie juz nigdy nie uda objawy sie nasiliły i miałam wrazenie ze wszystko wróciło do punktu wyjsciowego .ale sie udało wiec i tobie napewno sie uda brałam polowke xanaxu o,25 raz dziennie chyba przez rok az sie udalo.byłam wtedy w ciazy i nie potrafilam tego odstawic balam sie ze zaszkodze dziecku ale tak sie nie stalo teraz ma juz prawie 7 lat rozwija sie prawidłowo i jest bardzo zaradna i dobrze sie uczy wiec głowa do góry.teraz mam nawrot choroby juz od roku a 5 lat było ok.byłamu psyhiatry kilka razy ale ani razu nie odwazyłam sie zazyc to co mi zapisali bo boje sie ze bedzie tak ciezko jak wtedy