Skocz do zawartości
Nerwica.com

monikal77

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia monikal77

  1. Witam, chciałam się podzielić moim doświadczeniem z anafranilem. To był lek, który dostałam od lekarza na własną prośbę - po przeczytaniu ulotki i opinii o nim wydawał mi się dla mnie idealny, tzn., miałam odzyskać chęć do działania, apetyt, sen miałam także przytyć i miał mi zatrzymać biegunki poza tym plusem było to, że jest to lek darmowy. w porównaniu do ceny mirtazapiny i velafaxyny, które brałam wcześniej był to duży plus. Twierdziłam, że każdy tego typu lek czy to darmowy czy płatny to i tak to jedno wielkie g...o! Oj jak bardzo się pomyliłam; skutki uboczne anafranilu takie jak, sahara w ustach, trzęsienie się rąk(nawet herbaty nie mogłam posłodzić), libido to już poniżej zera spadło wydawało się na początku do wytrzymania ale do czasu. Zwłaszcza, że ani lepiej nie spałam, lepiej nie jadłam, nie przytyłam i w zasadzie lepiej się nie czułam a brałam dawki wysokie 2 x po 75 mg. Owszem biegunek już nie miałam ale dostałam potwornych zaparć tzn. nie wypróżniałam się 2 tyg. , czopki glicerynowe nie pomagały dopiero tabletki przeczyszczające ulżyły. Następnie zaczęła mnie swędzieć skóra i wychodziły mi na skórze siniaki - wtedy już wiedziałam, że siada mi wątroba. Robię wyniki: ASPAT i ALAT 135 (norma do 35), morfologia kiepska - hemoglobina przekracza 18 norma do 16. Odstawiam anafranil za 10 dni powtórzyć wyniki jak dalej złe to do szpitala, dzisiaj je wybrałam ze strachem ale o dziwo wszystko wróciło do normy. Także tego leku nie polecam a teraz już wiem, że jednak jest różnica między lekiem darmowym(dziadostwo), który rujnuje zdrowie a płatnym.
×