Na początek chciałem się przywitać, w sumie to pewnie jak każdy nowy użytkownik niewiem specjalnie od czego zacząć.
Moje problemy pojawiły się w klasie maturalnej! będzie już prawie 6 lat... zaczeło się od tego iż dostałem nagłego napadu duszności i strasznego lęku, szybko przeszło więc przestałem się tym przejmować... wszystko powróciło na 2-gim roku studiów, wpadłem w taki "stan" że skończyło się na wzięciu dziekanki na uczelni i od tamtego czasu cały czas ( czasami mocniej, czasami słabiej, czasami wogole ) towarzyszą te same objawy. Lęk, wrażenie że zaraz zemdleję, fale gorąca wyszukiwanie sobie jakiś chorób które się później nie potwierdzają u lekarzy, przyśpieszone bicie serca, bezsenność ( albo czasem potrafiłbym przez kilka dni nie wychodzić z łóżka )...
ostatnio pojawiła mi się dodatkowo migrena z aurą co mnie rozłożyło już kompletnie do tego stopnia ze wogole mam ochote nie ruszać się z domu. Jak tak dalej pójdzie to strace pracę pewnie....
Z chęcią nawiązałbym kontakt z jakąś osobą z okolic katowic (ja mieszkam w bytomiu ) którą dotknął podobny problem... może być kontakt drogą elektroniczną... cokolwiek...
Pozdrawiam.