No widzisz komisje takie juz są, zalezy na jakiego lekarza trafisz. Na pewno nie masz problemow z tozsamoscia, tylko nerwice i dd, przynajmniej moim zdaniem, choc siedze w tym od niedawna. Czuję się nadal średnio, na szczęście minęły mocne napady paniki, ale nadal mam niepokój, napady lęku (biorę wtedy leki uspokajające, zwalniające pracę serca - propranolol, relanium). Jak byłam ostatnio w pracy, było ciężko. Z jednej strony rozmaiwam z ludźmi, żartuję, a z drugeij czuję się daleko, i ten niepokój wstrętny. Wiem, że tego nie widać po mnie, albo robię się lekko blada, natomiast w środku totalne spięcie. Mam nadzieję, że w końcu badziewie jedno ustąpi i zacznę na tym panować... :/ Pozdrawiam Wszystkich :)