Skocz do zawartości
Nerwica.com

Magda889

Użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Magda889

  1. Magda889

    MagdalenaBMW

    Jak sie pisze o tym wszystkim... o przebaczeniu, o złości, o wyleczeniu... To wszystko wydaje się być takie proste. Może to tylko forum... ale jak wyżej fajnie napisane - za forum stoją ludzie. I być może niektórzy nie włączają w to emocji, uczuć.. Ja mimowolnie włączam. Gdyby tak nie było to nie dostała bym kiedyś tam ataku po jednej z kłótni na 'tylko forum'. [Dodane po edycji:] Linko- to była ironia ten tekst i wiesz o tym, dlaczego wyciągasz zdanie z kontekstu ?
  2. Magda889

    MagdalenaBMW

    Dla mnie jest inaczej - to jest forum ale za nim przecież stoją ludzie, i uczucia które mam czytając forum są moimi prawdziwymi uczuciami, nie internetowymi... najchętniej bym z każdym z was porozmawiała osobiście, zobaczyła się, no ale jest to niemożliwe... Możliwe Jak wreszcie zarobię górę forsy to wybuduję wielki szpital w którym sie zamkniemy i ściągnę najlepszych lekarzy dla nas I razem z tego wyjdziemy! Albo przynajmniej zorganizujemy sobie zlot, to jest bardziej realne [Dodane po edycji:] Wovka- wrzucaj przepisy do naszego tematu, ciągle go czytam i już nie mam co gotować a Ty zawsze super przepisy znasz
  3. Magda889

    MagdalenaBMW

    Niektorym jest ciezko wybaczyc innym, bo wybaczajac musieli by sie pozegnac z ochota zemsty, zloscia..a dopoki takowe czuja , nie musza sie zajmowac wlasnymi niedoskonalosciam. Bardzo dobra wypowiedz. Taka chyba jest prawda. Anghsthasse także przeze mnie ma to ostrzeżenie i też mi przykro z tego powodu. Jestem młoda i głupia a w dodatku z pierdo*ną nerwicą, trudno, nic z tym nie zrobię. Ale staram się zmienić siebie.... Chociaż tyle. Linko- tak sobie tłumacz że to tylko forum i nie angażujesz w nie żadnych wyższych uczuć typu 'złość, zemsta' - chyba każdy z nas wie że nie można sie od nich odciąć. I nie wierzę że będąc na forum nigdy nie poczułaś złości. Ja mogę cię przeprosić bo wiem że zrobiłam żle obrażając, ale ty też mnie obraziłaś i to jako pierwsza. Moja uszczypliwość była reakcją obronną. Ja mogę wyciągnąć rękę do zgody, bo wiem że nie jestem bez winy i nie wzbraniam się przed tym.
  4. Magda889

    MagdalenaBMW

    Ja już dawno wszystkim wybaczyłam, jak to powiedział Jan Jakub Rousseau- Zbyt dobrze znam ludzi, aby nie dostrzec, że obrażony zawsze przebacza, ale obrażający nigdy.
  5. Magda889

    MagdalenaBMW

    Może się liczyć z opinią użytkowników a nie musi, to raz, poza tym na 16866 użytkowników wypowiada się tutaj kilka osób........ Więc te kilka osób się nie liczy, tak? Wypowiadam się w temacie bo dotyczy on mnie. To nie jest powrót na forum. To, że nie chce mnie administracja nie oznacza że nie chcą mnie 'zwykli' użytkownicy forum. Bo to oni mi pomagali, to dla nich tutaj byłam, nie dla administracji. Dobrze, że ty masz w sobie dużo dumy. Możesz nadrobić moje braki. Obraziłam, fakt. Ale czy bez powodu? Nie. Człowiek jest jak zwierzę - jak atakujesz to sie broni, a najlepszą obroną jest atak.
  6. Magda889

    MagdalenaBMW

    W dawnych czasach na dworze był król i mieszczanie. Król rządził, ale jeśli tłum sie buntował bo miał inne zdanie to król szedł na ścięcie. Teraz nie ma takich restrykcyjnych rozwiązań, ale nie zmienia to faktu że król w dalszym ciągu powinien mieć na uwadze zdanie mieszczan.
  7. Magda889

    MagdalenaBMW

    p.s. Tak, terapia to świetny pomysł! Ale muszę czekać aż leki zaczną działać i będę w stanie sama jezdzić na nią. [Dodane po edycji:] To ten od Familiady? Admin adminem, ale admin powinien się liczyć z opinią użytkowników.
  8. Magda889

    MagdalenaBMW

    Agnieszko- owszem, był epizod z ludzmi z mojego roku. Okazali się fałszywcami. Ale nie wszyscy. Moi znajomi nie ograniczają się tylko do studentów, skąd ten wniosek? Faktycznie napisałam że nie mam znajomych, ale żle to ujełam. Inaczej... mam znajomych, ale na własne życzenie sie od nich odsuwam. Nerwica powoduje u mnie stany fobii społecznej (nie muszę tłumaczyć, kazdy wie jak jest), a tym samym to ja odsuwam sie od ludzi, nie ludzie ode mnie. Nie jestem sama na świecie. W sobotę np byłam na bilardzie ze znajomymi. Ostatnio też jakiś czas jezdziłam i pracowałam z moim chłopakiem. Uczę się do sesji, zajmuję się domem, uprawiam sport, zajmuję się sztuką..Poza tym czy fajne życie ogranicza sie do znajomych? Czy to że mam hobby, pasję, nie nudzi mi się w domu - czy to mało? Czy to żle że jestem domatorem i zamiast łazić z ludzmi po knajpach wolę usiąść z chłopakiem i kotem i obejrzeć film na dvd? Taka jestem. Ale nie pisz mi że forum to całe moje zycie. Co ty możesz wiedzieć o moim życiu???
  9. Magda889

    MagdalenaBMW

    Czyli 90% forumowiczów ma w sobie 'Wirusa Magdy'? Poprawił mi sie humor. hehe Cała sprawa ma drugie dno jak widać. A takie emocje odkrywają cechy które na co dzień staramy się tuszować.
  10. Magda889

    MagdalenaBMW

    Agnieszko- dziękuję za psychoanalizę on line. Łatwo przychodzi ci ocenianie mnie. Mam dużo zajęć w życiu, hobby, pasję, rodzinę, znajomych, mam z kimś wyjść na piwo- tylko nerwica mnie ogranicza. Forum nie jest całym moim życiem. Moim całym życiem jest moja miłość. Maluję obrazy, rzeżbię, gotuję, jeżdżę na rowerze, pływam, a w poniedziałek idę zapisać się na prawo jazdy.. Nie nudzi mi się, ale dzięki za troskę ! O istnieniu tego tematu dowiedziałam się od koleżanki.
  11. Magda889

    MagdalenaBMW

    p.s. I mnie też zastanawia dlaczego ten temat i moja osoba budzą takie emocje nawet po czasie. To musi mieć drugie dno, zastanówcie sie nad tym. Dlaczego obca Wam osoba budzi w Was takie emocje, skrajne wręcz ?
  12. Magda889

    MagdalenaBMW

    Chciałam tylko napisać że bardzo podoba mi się wypowiedz BladeM, ta ze strony nr3.
  13. Magda889

    MagdalenaBMW

    Lucid- zależy co kto rozumie przez słowo 'wykorzystywanie'... Mi wystarczy abym miała co jeść, a to że on mnie rozpieszcza bo go po prostu stać na to i robi to dlatego że mnie kocha, to inna sprawa... Skoro on nie ma z tym problemu, ja nie mam, to dlaczego inni ludzie mają? Wg mnie na tym polega miłość - że jak jedno ma problemy to drugie mu pomaga, także finansowo. Tym bardziej że mamy wspólne mieszkanie, pieniądze też zawsze mieliśmy wspólne, jak prowadziłam firmę i wcześniej- więc czy to jest sponsoring? Żyjemy jak małżeństwo. W wielu domach kobieta nie pracuje tylko zajmuje sie domem i nikt z tego nie robi sponsoringu. Tym bardziej że te kobiety nie pracują bo nie chcą, a ja nie pracuję bo nie mogę. Poza tym uczę się, więc jak by nie patrzeć -nie mam obowiązku pracy. Lucid- dzięki, fajnie że chciał byś abym wróciła, jednakże nikt mnie tu nie wróci. Jest nowa ekipa rządząca forum i tyle w temacie..
  14. Magda889

    MagdalenaBMW

    O faktycznie, nazwałam. Zwracam za to honor. Ale nazwałam nie bez przyczyny. Bo wiem, że gdyby twoi rodzice byli razem ileś tam lat, i w między czasie mama by zachorowała i musiała by zrezygnować z pracy i tym samym być na utrzymaniu ojca to nie nazwała byś ich związku sponsoringiem. Prawda? Więc czemu mój nazwałaś? Wg ciebie mój facet miał mnie zotawić, tak? Kopnąć w dupę i powiedzieć 'już cie nie kocham, jesteś chora i muszę cię utrzymywać, więc spieprzaj' ?
  15. Magda889

    MagdalenaBMW

    Do tych którzy tak trafnie i łatwo mnie oceniają: -Zanim cokolwiek napiszecie tutaj, czy gdziekolwiek indziej, zastanówcie sie najpierw czy osoba o której tak sie wypowiadacie ma SZANSĘ się obronić. Bo fajnie jest kogoś obsmarowywać za plecami, walić argumentami... W momencie kiedy ta osoba może sie tylko na to patrzec, a nie ma prawa głosu. Żeby sie wypowiedzieć i poprosić o może trochę rozsądku musiałam założyć XXX konto, o co zaraz znowu zostanę oskarżona- że zakładam ileś tam kont. No okej, ale jak inaczej mogę tu wejść i napisać- proszę cię, nie obrażaj mnie i nie oceniaj tak pochopnie bo sam też masz wady. Agnieszka- napisałam do ciebie na gg, bo tutaj nie mogę. Dlaczego? Bo jesteś dwulicowa i tyle w temacie. Na przyszłość nie udawaj milutkiej do kogoś kogo nie trawisz tylko napisz prawdę tej osobie, a nie obsmarowuj jej potem przez trzy strony tematu. O istnieniu tego tematu i tych wszystkich psychoanalizm mojej osoby nie dowiedziała bym sie sama, mimo tego że przeglądam czasem forum. Poinformowała mnie o tym koleżanka za co dziękuję, bo tak nawet by nie wiedziała jaka jestem zła i co o mnie piszą. A tak chociaż mogę poczytać, bez możliwości odpowiedzi... Eligojot- dziękuję. Człowiek czasem potrzebuje czasu aby zmienić o czymś pogląd, ale najważniejsze to szukać. Pokazałeś publiczną odwagę tym co napisałeś, to fajna cecha. Dzięki. Paranoja- pokaż mi gdzie nazwałam cie dziwką, pokaż mi. To ty stwierdziłaś że mój związek to SPONSORING z racji tego, że mnie chłopak utrzymuje. Tak, utrzymuje. Jesteśmy razem prawie 3 lata, ja prowadziłam swoją firmę. Niestety choroba mi sie pogłębiła i musiałam działalność zawiesić, teraz chcę podjąć konkretne leczenie i nie jestem w stanie pracować - dlatego on mi daje na chleb, ja mu za to daje mieszkanie. Czysty sponsoring. A może raczej miłość ? Dziękuję też wszystkim tym którzy mimo moich zajebistych wad i ułomności za mną tęsknią choć trochę i w jakiś tam sposób mnie polubili Zawsze możecie do mnie napisać na gg, na maila, na NK.. Donkey, Polakita i Korba mogą dam Wać namiary na mnie. Modzi ani admin mnie nie przywrócą. Zresztą, nie mam siły walczyć z grupą trzymającą władzę. Ja tu byłam dlatego że szukałam/szukam pomocy ale mam też swoje doświadczenia z chorobą i chciałam sie z Wami dzielić tym co już wiem, bo WY mi pomogliście jak zaczełam chorować i od Was dowiedziałam sie że nie umieram. Daliście mi więcej niż niejeden lekarz, za co dziękuję Jeśli ktoś myśli że byłam tu po to aby ktoś mnie chwalił, doceniał itd to jest w bardzo głębokim błędzie. Niektórzy ludzie są tu po to aby pomóc i pomoc otrzymać, a nie tylko po to aby wlepiać bany tym, których sie nie lubi. Pozdrawiam, Magda
×