Witam. Od 5 dni mam straszny problem który nie daje mi spać i normalnie żyć. Ciągle się zamartwiam i rozmyślam nad kilkoma sprawami. Otóż mam bardzo kochaną dziewczynę, którą bardzo kocham. Jest ona mi wierna, oddana i wszystko, jednak ja caly czas myślę że ona może mnie zdradzać. Wiem, że tego nie robi jednak te myśli ciągle mnie dolują mimo iż ich nie chce Dodatkowo mam uczucie ciąglej tęsknoty za nią i smutku że jej przy mnie nie ma, a zobaczę ją jutro lub za kilka dni. Zamartwiam się też że będzie jeździla do średniej szkoly 15 km od naszej miejscowości i że tam kogoś pozna innego itp. To jest nienormalne i obsesyjne, wiem że nic nie zrobi i że mnie bardzo kocha, a mimo wszystko nie mogę normalnie żyć bo te myśli psują mi życie Jak jestem w szkole, czy z kolegami to nie myślę tak i o tym, ale jak siedzę sam, czy leżę w lóżku w nocy to bardzo mnie to dobija.
Bylbym wdzięczny okropnie za każdą pomoc i radę jak sobie z tym poradzić, gdyż bardzo chcilabym życ tak jak do niedawna i normalnie funkcjonować. Dodatkowo dzisiaj mam zamiar pójść do psychologa szkolnego i pogadać z nim o tym problemie.
Pozdrawiam, z poważaniem Tomek.