jestem po dwóch poronieniach. Boli cały czas. Jestem częstym gościem na cmentarzu i zapalam znicze dla moich aniołków. w pokoju na ścianie przy łózku wisi aniołek i smoczek.. często patrzę na to i myslę o moich aniołkach.. psycholog mi powiedział ze niestety potrzebuję czasu bo to wielka strata