Skocz do zawartości
Nerwica.com

ragazza_italiana

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia ragazza_italiana

  1. Mam kolegów i koleżanki... i to nawet bardzo dobrych, nie jestem typem samotnicy. Ja poprostu mam tak że w szkole wszystko jest ok przychodze do domu i nagle cos mi się zaczyna dziac... albo tylko mi sie wydaje... juz sama nie wiem.
  2. Witam wszystkich, chciałam zapytać tak orientacyjnie czy coś poważnego może ze mną być. Od jakiegoś roku nieustannie po szkole przychodzę do domu i śpię jak sie obudzę zaczynam się uczyć a później znów idę spać, gdyby tak obliczyć to śpie po 12 godzin dziennie czasami. Oprócz tego kiedy czymś się zdenerwuje ale nie są to sprawy szkolne odrazu mówie... to zaczynam się trząś znaczy tak jakby mi się mięśnie spinały mimo mojej woli. I nie mogę nad tym zapanować. Muszę się położyć, poleżeć chwilę i odczekać aż przestanie. Nawet bym nie pomyślała, że może mi coś być bo byłam dosyć szczęśliwa, no może oprócz toksycznego związku w którym byłam to wszystko było naprawdę wporządku. Pół roku temu zmieniłam szkołę z muzycznej na zwykłe liceum. Przez pierwsze miesiące przychodziłam do domu i płakałam, że poszłam do tej szkoły. Teraz jest już może wporządku, ale cały świat jest mi taki obojętny. Nic nie czuję, jakbym zupełnie nie miała uczuć. A nagle w 5 sekund potrafię się rozpłakać z byle powodu. Czy może mi coś być czy nie mam się o co martwić ?? Dodam jeszcze że mam takie niespodziewane ataki złości na kogoś, na najbliższych. Nie krzyczę, ale mówię takie rzeczy które ich bardzo ranią i nie mam później wyrzutów sumienia.
×