Skocz do zawartości
Nerwica.com

matrona

Użytkownik
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez matrona

  1. matrona

    Wypadanie włosów

    Wypadały? Nie mi się sypały - kilogramami i miałam dwa placki gołe przy czole. Badania musisz powtórzyć - te które cię niepokoiły. Obetnij włosy . Jaką masz długość? Ja obcieiałam nie bardzo ale miałam za ramiona a teraz mam do długóści szyi. Twój namacalny dowód na grzebieniu zniknie za parę miesięcy . Po pierwsze przyjedz do Krakowa. Ja nie widizałam twojej głowy nie moge nic na odległość powiedzieć - nie jestem lekarzem. Ja bylam u 10 dermatologów nawet w wawie i nic nie stweirdzili. W końcu trafiłam do trychologa super babka pełen profesjonalizm , ma bardzo długą praktykę lekarską i uratowała nie jedną głowę - wiem bo widziałam na własne oczy. A jak nie to możesz jeszcze wykonać analizę pierwiastkową włosa nie jest tania bo kosztuje ponad 200 zł ale wszystko wyjdzie, czego masz za dużo w organizmie a czego za mało. Zrób koniecznie albo przyjedz do trychologa - ona bada skóre głowy kamerą bada stan włosów przeprowadza cały wywiad itp itd . Zleca badania bądz nie. Wizyta kosztuje 70 zł. bedzie ok - zobaczysz
  2. matrona

    Wypadanie włosów

    Saldana masz prześwity na głowie? puste miejsca? zakola albo placki? Jeżeli nie to spokojnie. Mi włosy wychidziły garściami 4 lata też bez żadnego konkretnego powodu ( tak przynajmniej mi sie wydawało) i guzik mnie obchodziło, że mi wszyscy mówili ze problem tkwi w mojej psychice. Nie myłam i nie czesałam włosów tygodniami robiłam badania co dwa tygodnie - nic nie pomogło i nic nie wyszło. Myj włosy i czesz to nie ma nic do rzeczy- co ma wyjść i tak niestety wyjdzie. Czesanie i masaż głowy są konieczne - pobudzają mieszki włosowe do wzrostu . Miałaś kiedyś łuszczyce? grzybice? problemy z łupieżem? najpierw trzeba zobaczyć czy z głową jest ok , jak tak to szukać wewnątrz. Za wypadanie włosów jest odpowiedzialne z tysiące przyczyn - mogą to być nawet problemy w jamie ustnej np stan zapalny zęba. Nieżle nie? najważniejsze to się uspokoić , sprawdzić czy gdziekolwiek masz minimalne włoski - czyli czy pojawiają się włosy następowe, masuj głowę przy myciu delikatnie i czesz!!! w aptece moześz kupić szczotki do masażu głowy albo u trychologa. Pij tran , melisę , znajdż sobie hobby - to pomaga przy ataku nerwów spowodowanych stanem głowy - ja myślałam że będę łysa . Uwierz mi, że z czasem wszystko wróci do normy. Ile masz lat? Czy w twojej rodzinie kobiety miały jakieś łysienia, problemy z włosami? Jak sie odżywiasz? Ile ważysz? Mi nie musisz odpowiadać - sama sobie odpwoiedz. Niezbędne badania - o ile nie wyjdzie nic na głowie np łuszczyca , grzybica itp itd to : poziom hormonów - prolaktyna, tarczyca ,żelazo, wapń, ginekolog
  3. matrona

    Wypadanie włosów

    Słuchaj Saldana! po pierwsze najważniejsze pytanie które powinien ci zadać każdy dobry lekarz albo co lepsze sprawdzić. Ja mam też masakre ale faktycznie po tranie się troche polepszyło. Jak umyjesz głowę zrób sobie przedziałek w dowolnej partii tzn z przodu z tyłu i z boku - delikatnie jedna ręką naciągnij włosy w dół a drugą od przeciwnej strony przejdzić po głowie i zobacz pod światło czy masz małe włoski . Tzn musisz sprawdzić czy masz włosy następowe, jeżeli tak jest i rotacja włosa następuje to już możesz odetchnąć. Przestań łazić po dermatologach bo dermatologia w tym kraju jezeli chodzi o konkretna dziedzine a mianowicie wypadanie włosów leży i kwiczy. Jeżeli jestes z Krakowa to skontaktuj się z trychologiem moge ci jednego polecic to sa dermatolodzy ktorzy zajmuja sie tylko wlosami i w przeciwienstwie do tych pierwszych maja o tym jakies pojecie. Przstan wydawac majatek na srodki zapobiegawcze gdyż nawet jezeli Ci pomagają to tylko przyklepują problem. Jezeli badania masz w normie to znaczy ze problem tkwi gdzie indziej. Gdzie te wlosy bardziej wypadaja? z tylu ? bo jezeli na tylnich patriach glowy bardziej się " sypią" to jest to nic innego jak układ nerwowy. I tu trzeba szukać przyczyny. Napisz coś wiecej, ja mam to od 4 lat, jestem po milionach wizyt, tysiacach leków i badań i wykładów poswieconych łysieniom i wypadaniu włosów. Może ci będę mogła pomóc. Po zdrawiam
  4. matrona

    Wypadanie włosów

    A moglabys mi jeszcze doradzic jaki tran mam kupić? Bo w aptece jest tego od cholery. I w jakich ilosciach powinnam to pic na poczatku. Zobaczymy mam nadzieje , ze pomoze zanim sie zaczne włóczyć znowu po wszystkich lekarzach świata.Dzieki
  5. matrona

    Wypadanie włosów

    no to super! na pewno spróbuje No tak ale wiesz ja ten bromergon brałam rok temu zeby uregulowac prolaktyne bo była bardzo podniesiona. Pózniej stweirdzili zeby poki co nie zażywac bromergonu. To co powinna wrócic do leczenia prolaktyny? Zbadać ją ponownie?
  6. matrona

    Wypadanie włosów

    Raczej nie ! tzn ja mam problemy z prolaktyną dluzszy czas przyjmowalm hormony - bromergon , ale wlosy itak wypdalay wiec lekarze stwierdzili , że prolaktyna to jedno ale widać nie jest to ogniwem tzn stwerdzili ze moze to być jedna z przyczyn ale w moim wypadku nie główna. Pózniej byłam u ginekologa i on stweirdzil zeby póki co nie zażywać bromergonu gdyż to silny środe a ponieważ nie staram sie o dzieci to narazie zeby to zostawic. Ale o ironio losu wczorajbyłam na usg piersi( dziedziczne obciazenie wiec sie badam co pół roku) i lekarz mi powiedział , że wszystko ok ale mam w piersiach pełno małych torbieli nie grożnych które są spowodowany zmianami hormonalnymi na wskutek prolaktyny. I kurna bądz tu mądry. Słuchajcie jak biegałam po lekarzach od dermatologa, po endokrynologa od usg po badania krwi, ob , żelaza, ginekolog itp itd to patrzyli na mnie jak na jebniętą . I co mam dalej po lekarzach biegać ? Bo już ręce opadają
  7. matrona

    Wypadanie włosów

    Dzięki! masz racje pójdę do psychologa i tak nie mam innej opcji bo wszystie już wykorzystałam .Dzięki
  8. matrona

    Wypadanie włosów

    i przestały wypadać? a czym był spowodowany twój stres? bo ja nie miałam żadnych przeżyć traumatycznych , żadnej tragedii życiowej ale stresuje sie cały czas, wszystko mnie jest w stanie wyprowadzić z równowagi, denerwuje mnie nawet zadzwonienie do promotorki, wizyta u rodziców, spózniony autobus ot codzienne czynnosci wprowdzaja mnie w stres
  9. matrona

    Wypadanie włosów

    no nic ja się wybiorę do psychologa ,mam jeszcze tylko pytanie czy ktoś z was miał podobny problem? a jeżeli tak to czy po określeniu nerwicy , tabletkach uspokajających itp ogólnie rzecz biorąc po konsultacjach było lepeij???
  10. matrona

    Wypadanie włosów

    włosy mam do ramion, w zeszłe wakacje obciełam włosy do ucha szybko odrosły a wypadaja jak wypadały
  11. matrona

    Wypadanie włosów

    No właśnie miałam! i cynk itp itd wszystko miałam. Wiecie co ja po prostu coś nie moge uwierzyć , że od nerwów tak mogą wypadać włosy. Nie mieści mi się to w głowie! tzn wiem że po jakiś traumatycznych przeżyciach, nerwicach ale ja zawsze byłam nerwowa jak cholera dlaczego od dwóch lat wypadają a nie od 5 ? albo 7? nie przecze może mam nerwice ale czy to faktycznie może być jakieś żródło? może ja poprostu nie znalazłam żródła choroby? może coś mi dolega !wiem że się robie monotematyczna ale kurde czy to faktycznie możliwe zeby nadpobudliwosc i nerwica jakaś prowadzliła do takich akcji??? Co robić????? [Dodane po edycji:] A co do włosów to nie mam suchych nawet ostatnio się zbyt często przetłuszczają, łupież czasami raczej rzadko, kiedyś mialam burze włosów moja trycholog mówi , że jeżeli nie dochodzi do akcji typu łosienie plackowate, androgenne... a włosy wypadają ale są następowe tzn odrastają to znaczy , że żródło nie jest zindentyfikowane... Twierdzi ponadto że to możliwe nawet bardzo że problem leży głębiej tzn nerwowe ale kurde też nie była chyba przekonana poważnie się martwie pomóżcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  12. matrona

    Wypadanie włosów

    No nic ja udam się w takim razie do psychologa bo widać już dawno powinnam była to zrobić. W moim przypadku włosy odrastają mam dużo " małych " ale wypadają jak cholera dołująca sprawa. Nie mam co robić badań krwi i tp bo tak jak już pisałam robiłam wszystko UWAGA lekarz rodzinny, dermatolog , znowu rodzinny ,znowu dermatolog, tarczyxa, hormony - min prolaktyna, ob itp pozniej trafiłam na trychologa wybitny specjalista i się zaczeło na dobre znowu hormony, zęby, mocz, itp , wkońcu lambria, gronkowiec, usg piersi . Ponadto trycholog badał mi skóre głowy pod kamerą korzeń włosa i nic! rozumiecie? to jest straszne badać się przez rok nie móc znależć zadnej przyczyny !!!! multum odżywek , tabletek , szamponów , zabiegów trychologicznych i zastopowało ale nie na długo. Trycholog mówi że jest to przyklepywanie problemu bo problem musi leżec gdzieś głebiej . Ważne jest również z jakiej części głowy włosy najbardzije się sypią bo jeżeli z tyłu to jest to system nerwowy, wychodzi na to , że jest tak w moim przypadku Wybiore się w końcu do jakiegoś psychologa tylko ja się boję cały czas że może nie znalazłamprzyczyny że może to coś poważniejszego????? zna ktoś dobrego psychologa w Krakowie?
  13. matrona

    Wypadanie włosów

    Tylko że w moim przypadku o tyle mnie to dziwi, że ja jestem straszny nerwus od kiedy pamiętam! Lekarz mi powiedział , że wypadanie włosów masakryczne albo łysienie może sie odbywać na wskutek przeżytej traumy jakiejś tragedii. Szukali mi tak jak pisałam przyczyn wszędzie i nic. Raz się nasila wypadanie raz troche maleje ale od dwóch lat wypadają cały czas nie ma dnia ani mycia głowy bez całej wanny włosów - już sie nawet zaczełam przyzwyczajać do tego. Pytane brzmi dlaczego teraz własnie od dwoch lat wypadaja? nikt mi nie zmarł nic nie zawaliłam w życiu fakt nerwowa jestem jak cholera ale żeby aż tak?pomóżcie !!! co robić???
  14. matrona

    Wypadanie włosów

    Hej! Ja mam taki problem może ktoś coś doradzi bo to dla mnie dziwna sprawa. W ogóle pierwszy raz jestem na jakimkolwiek forum !! Mój problem z wypadaniem zaczął się przeszło 2 latatemu włosy wychodzą mi garściami nie ma minuty żeby niewychodziły.Byłam u trychologa, miałam robione wszystkie badania - tarczyca ,krew, itp nawet usg zębów i badaniana lambrie i gronkowca i kurde nic ! żadnej racjonalej przyczyny! nawet usg piersi mi roili! Czy to może być spowodowane nerwicą???
×