Skocz do zawartości
Nerwica.com

narthex

Użytkownik
  • Postów

    132
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez narthex

  1. moscal, a co wtedy gdy leki pomagają?

    Na logike mozna pomyslec ze leki to pomylka gdyz:

    -organizm ich nie potrzebuje do funkcjonowania, sa syntetyczne i tlumia tylko objawy

     

    Jesli utrwalaja swoje dzialanie nawet po odstawieniu to byc moze moga pomoc jednak to nie rozwiaze przyczyn.

     

    Natomiast rzeczywiscie moscal pisze o leczeniu przyczyn i uzupelnianiu skladnikow waznych dla organizmu co jest lepsze od lekow wiec warto pomyslec i szukac przyczyn a nie karmic sie prochami.

     

    zaraz pewnie bedzie oburzenie ;)

  2. narthex,

     

    A tak serio to mnie zmartwiłeś, bo pisałeś ,że lepiej się czujesz po różeńcu , karnitynie i magnezie. Czy coś się zmieniło??

    Do wieczora jest ok, brak objawow nawet jazda samochodem mnie nie stresuje i pobyt na uczelni, ale wieczorami mam napady kolatania serca i takich trzesawek wewnetrznych. To kolatanie serca to nie szybki puls ale takie wrazenie ze serce jest strasznie ciezkie.

     

    Od dzisiaj pije olej lniany wg dr budwig, mieszam z kefirem, ma nawet przyjemny smak a ALC zaczalem niedawno.

    To nic ja wytrzymuje bez lekow ja sie martwie o twoja nerwice bo pewnie wciaz domaga sie lekow czy jest jakas poprawa?

  3. Ja biore cytrynian magnezu (magnefar b6) tabletki dodatkowo rozpuszczam w wodzie zeby lepiej sie wchlanialy, naprawde dziala.

    Dodatkowo cytrynian wapnia (osteodiag) aby zapobiec wyplukaniu wapnia przez magnez, trzeba je brac oddzielnie bo magnez zaburza wchlanianie wapnia i vice versa. Dodatkowo sok pomidorowy zeby uzupelnic potas bo ten niedobor zazwyczaj wystepuje razem z niedoborem magnezu.

     

    Magnez i wapn w proporcji 1:2

     

    [Dodane po edycji:]

     

    I jeszcze wit b12 (vegevit)

  4. Niedlugo mam terminy zaliczen i ciezka sesje, a ja myslami jestem calkiem gdzie indziej i kompletnie nie moge sie zabrac do roboty, stres narasta... Nie jest dobrze. :(

     

    Ja to samo, i większość nas tutaj także :smile: Nie jestes sam.

     

    Forum zawsze zrozumie wiem :smile: z otoczeniem w realnym zyciu juz jest gorzej i jeszcze pewne nieuleczalne przypadki wykladowcow im wiecej tytulow tym gorszy przypadek :smile:

  5. Jesli chodzi o cukier to dla mnie owoce szczegolnie banany, pomarancze, kiwi moga spokojnie zastapic slodycze. Maslo jest ok, lepiej zrezygnowac z margaryny.

     

    I chyba najwazniejsze to zrezygnowac z bialego pieczywa bo to tylko bezwartosciowy zapychacz

     

    Zapobiega biegunkom i reguluje prace jelit inulina

  6.  

    narthex: sugerujesz, że np. objaw typu osłabienie po zjedzeniu, to może być cukrzyca? Byłem w szpitalu na endokrynologii (w sprawie tego mikrogruczolaka) i jakoś nic mi nie kazali z tym zrobić. Ponoć ta cała insulinoodporność to objaw, który może kiedyś tam doprowadzić do cukrzycy typu II...

     

    Tak prowadzi ale przeciez ty juz masz takie objawy....

    Tak w cukrzycy oslabienie pojawia sie po zjedzeniu produktow bogatych w cukier. Chociaz w grzybicy tez. Masz wzmozone pragnienie i czesto oddajesz mocz? Swedzenie skory to tez czesty objaw cukrzycy ewentualnie grzybicy ale jesli swedzi cie cale cialo to czy to moze byc grzybica? Chyba nie. Tak samo bol lydek, cukrzyca oslabia serce. Chociaz skurcze miesni to tez brak magnezu. Cukrzyca bardzo oslabia caly organizm i prowadzi do innych chorob.

     

    Nieweim dlaczego ci tak powiedzieli ale musisz pojsc do jakiegos dobrego lekarza, to niebezpieczna choroba.

     

    Z tym uzupenlnianiem magnezu to dziwne ze cie to tak oslabia moze masz cos z nerkami? A nadmiaru nie masz bo skad przeciez rozwolnienie wyplukuje to jak leci.

  7. Na pewno do zaburzeń lękowych trzeba mieć predyzpozycję, i właśnie potzrebny jest bodziec, który wywoła te stany na dobre, albo czasowo, każdy człowiek jest inny, i czesto od niego samego zależy wyleczenie.

    Przecież nie każdy kto miał ciężkie dzieciństwo, straszne konflikty wewnętrzne, ma lęki, i tak samo nie każdy kto wypija duże ilości alkoholu czy pali trawkę ma zaburzenia. A inni znowu będą w stresie życiowym i lek ich dorwie bo mają nie tyle słabszą psychikę ale niestety właśnie predyspozycje, alkohol ogólnie działać moze depresyjnie (ale nie u wszystkich, oj nie :) ) ale naprawdę źle podziała właśnie na osoby które mają zadatki do popadania w lęk, jakiś niepokój, mają tendencję np. do zamartwiania się itd.

    Często wiele rzeczy się na siebie złoży, długi stres, plus alkohol albo znana na forum trawka i bum. Wyjdzie świństwo na wierzch.

    Niedobory jakiś tam witamin odpowiednich do tego tez mają wpływ, bowiem osłabia to nasz próg odporności np. na stres, odzucia niepokoju, a stamtad już blisko do LĘKU.

    To prawda chociaz ja pracuje nad soba i staram sie te predyspozycje rozszyfrowac bo co to za zycie kiedy nie mozna sie do czasu do czasu napic?

  8. No przeciez napisalam ze to jak puzle i skalda sie z wielu czynnikuw...czyli dokladnie to co napisales. Przeczytaj u gory.

    Juz rozumiem :smile: Chodzi ci o psychike czyli pewne cechy osobowosci lub charakteru, sposob myslenia, itp. To prawda tu jest potrzebana praca nad soba i psychologia.

     

    [Dodane po edycji:]

     

    Aminokwasy głownie glutamina , tauryna , bcaa , arginina , betaina , glykocjamina

     

    Gdzie mogę znaleść te składniki ? tzn w czym?

     

     

    W jakichs suplementach albo odzywkach. Nigdy tego nie probowalem, moze sproboj raczej omega3 z oleju lnianego lub acetyl-l-karnityne. Omega3 skutecznie podnosi nastroj a moze nawet pomoze w nerwicy. Acetyl-l-karnityna jest troche drozsza niz olej ale tez dziala na leki, nie sprawdzalem tego na sobie ale ludzie ktorzy jej uzywali potwierdzaja, przeczytalem tak na innym forum.

     

    [Dodane po edycji:]

     

    http://www.sfd.pl/Jak_skutecznie_obniżyć_KORTYZOL_-t276696.html

  9.  

    no i psychologi nie da sie na chwile odsunac jesli chodzi o ta chorobe bo to schorzenie nie fizyczne tylko psychiczne. Wiec mozna zwalczac ziolami, lekami itd. objawy choroby, objawy fizyczne ..a tylko psychologia moze wyleczyc psychike.

     

    A tu sie nie do konca zgodze. Przeciez na stan psychiki ma tez wplyw wiele rzeczy wiele rzeczy nie zwiazanych z psychologia np odzywianie, stan organizmu z "czysto technicznej" strony.

  10. Ja rowniez lubie konkrety dlatego pisze to co dokladnie sama przezylam i wiem ze to co pisze jest realne. Psychologiczne teoretyzowanie bylo by jesli bym pisala o tym co gdzies uslyszalam przeczytalam i nie wiem jak to jest w rzeczywistosci. Ja to przezylam wiec juz nie teoria ale realia.

     

    Sprubowales kiedys teorie zrealizowac. Moze juz by to dla ciebie psychologiczna teoria nie bylo...?

     

    A magnez itd....pomaga zgadzam sie w 100% ale nie wyleczy choroby. Ja tez z wszystkiego co opisales korzystalam i mi pomoglo , bo leczenie nerwicy jak ukladanie puzli. a jednym z ostatnich jest realna psychoterapia.

     

    Rozumiem, kazdy ma swoja droge do wyleczenia, ciesze sie ze ci sie udalo. Ja po prostu chcialem psychologie na chwile odlozyc na bok.

     

    Nie znam sie na psychoterapii na razie dobrze radze sobie bez niej i pokonuje ta chorobe tymi srodkami ktore uwazam za skutecznie apsychoterapia jakos mnie nie przekonuje zeby dzialala cuda. Chociaz ciekawi mnie przyznam to ;)

  11. angsthasse, to ze cie przebadali od stop do glow nie znaczy ze fizycznie jest idealnie bo niedoborow pierwiastkow nie da sie stwierdzic zwyklym badaniem krwi. Te pierwiastki pelnia kluczowa role w obnizaniu poziomu kortyzolu i adrenaliny we krwi

    Naturalne sposoby obniżania

    Oto lista naturalnych środków obniżających kortyzol :

    wapno

    magnez - jego brak jest zapewne glownym winowajca

    vit C

    Aminokwasy głownie glutamina , tauryna , bcaa , arginina , betaina , glykocjamina

    Węglowodany (zwłaszcza złożone) i Tłuszcze Nienasycone np. omega-3

    itp

     

    zrodlo: http://www.sfd.pl/Kortyzol_art_-t240388.html

     

    [Dodane po edycji:]

     

    (...) Magnez hamuje również uwalnianie z zakończeń nerwowych "hormonów stresu" - adrenaliny i noradrenaliny. (...)

    zrodlo: http://www.doz.pl/czytelnia/a22-Magnez_lagodzi_stres

     

    Lubie konkrety a nie psychologiczne teoretyzowanie

×