Skocz do zawartości
Nerwica.com

narthex

Użytkownik
  • Postów

    132
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez narthex

  1. moje nadnercza stopniowo nie laduja coraz wiecej hormonow stresu w zyly to pozycja lezaca. to wlasnie spanie najbardziej udalo mi sie w zyciu bo wtedy objawow brak. siedzac w fotelu w swoim pokoju nawet stosowanie cwiczen rozluzniajacych i oddechowych niewiele daje. jak juz spocone rece powoli zaczynaja mnie wkurwiac klade sie na lozko zeby wyluzowac sie troche cieplota konczyn po czesci wraca i moge wrocic do poprzedniej siedzacej czynnosci.

     

    dzisiaj wieczorem schodze cos zjesc na kolacje oczywiscie trzesawka i jakies dreszcze od nerwow grane normalka bo gwaltownie wstalem od fotelu bez chwili polezenia. no jem a ze bylo tego sporo wiadomo swieta to sie mocno najadlem. i to byl blad. wracam na gore, pierwszy odruch wymiotny, no to mysle godzina z glowy. klade sie oczywiscie trzesawka epileptyczna, flaki napiete jak struny, wojna we flakach. po kilkunastu minutach przechodzi. no to wracam na dol pogasic swiatlo. ale wiadomo ze wejscie po schodach dla roztrzesionych nerwow to jak dolewanie oliwy do ognia. drugi etap troche trzesie ale juz mniej. teraz jeszcze troche telepie ale juz w miare ok.

     

    parodia zycia niepelnosprawnego czlowieka.

  2. Poszukuje takich gdyz nieco rozczarowalem sie tym jak na poczatku te leki sa zle tolerowane przez organizm i narazie przerwalem terapie jest jak jest sami wiecie

     

    narazie mi wiadomo ze alternatywe stanowia:

    tryptofan - aminowkas niezbedny do produkcji serotoniny dostepny w postaci suplementow, nie powoduje skutkow ubocznych niestety dosc drogi chociaz podobny cenowo do drogich lekow

    cytat z wikipedii: Clinical research has shown mixed results with respect to tryptophan's effectiveness as a sleep aid, especially in normal patients.[23][24][25] Furthermore tryptophan has shown some effectiveness for treatment of a variety of other conditions typically associated with low serotonin levels in the brain[26] such as premenstrual dysphoric disorder[27] and seasonal affective disorder.[28][29] In particular, tryptophan has shown considerable promise as an antidepressant alone[30] and as an "augmenter" of antidepressant drugs.[30][31] However, the reliability of these clinical trials has been questioned.[32][33]

    jak widac tryptofan okazal sie obiecujacym antydepresantem no ale kwestionowano te teze "wiadomo" dlaczego

     

    i jescze link

    http://ezinearticles.com/?Alternatives-to-SSRIs---Healthy-SSRI-Alternatives-That-Wont-Break-the-Bank&id=1579850

    cwiczenia i medytacja no coz rewolucji one nie dadza raczej tak mi sie wydaje ale sa w jakims stopniu pomocne

     

    [Dodane po edycji:]

     

    No cwiczenia z duzym wysilkiem to za duzo bo zaraz palpitacje itp moze zaczne codzienne spokojne spacery samotne

  3. Dzieki fiolek, ja musze przelozyc chyba ta terapie na jakos za miesiac bo nie sadzilem ze to bedzie takie wyzwanie, a teraz mam sporo zajec. Ale wiaze nadzieje z tym lekiem i wzrostem serotoniny. Najwzaniejsze zeby pomogl na te leki i nieracjonalne fobie rozne np. przed wejsciem pod duszny przysznic albo jakimkolweik wysilkiem fizycznym ze dostane palpitacji i dodatkowych skurczy, to jakis obled.

     

    [Dodane po edycji:]

     

    A moze jakis inny SSRI by byl lepiej tolerowany moze spytam psychiatry to cos zaradzi

  4. Ja od dzisiaj biore depralin, zaczalem rano od 5mg i czuje skutki uboczne juz. Tez mieliscie takie silne ziewanie az boli szczeka i gole w gardle po tym?

     

    [Dodane po edycji:]

     

    i jeszce niepokoj ale to moze od tego ziewania i hiperwentylacji

  5. Macie jakichs znajomych z nerwica? Bo ja nie i jak patrze na innych, ktorzy czuja sie i zyja normalnie jeszcze bardziej sie doluje i ogarnia mnie zazdrosc, dlaczego to mnie akurat spotkalo...

     

    Ostatnio nauczylem sie uspokajac dosyc skutecznie poprzez odpowiednie oddychanie i nawet chwilami czuje sie normalnie, zadnych objawow, i taki spokoj nerwow jak w dziecinstwie.

  6. Dawno tu nie pisalem.

     

    Ja mam lek przed smiercia innych - po prostu boje sie o bliskich lub kogos ktorego cenie ze nagle zejdzie gdyz zycie jest takie kruche a czas biegnie tak szybko. Przed swoja takze chociaz mniej. Chociaz ten strach nie wywoluje zadnej paniki to raczej taki zwykly "zdrowy strach" ze tak to okresle gdyz:

     

    Ataki paniki i nieodpornosc na stres calkiem juz pokonalem bez psychologow i lekow, to da sie zrobic samemu ale nie starczy po prostu znalezc sobie zajecie czy tam nie zwracac uwagi na leki jak to czesto mowia osoby nieobeznane z nerwica. Ataki paniki to jakies dziwne rozchwianie hormonow, da sie je uspokoic, nie odrazu ale da.

     

    Zostaly mi objawy wegetatywne, ktore wzkazuja raczej na zaburzenia elektrolitowe czyli mrowienie skory, strzelanie w stawie kolo ucha, ciezko sobie z nimi poradzic dosyc.

  7. narthex

     

    Przepraszam, jakoś nie widziałam Twojego pytania. tak, magnez dostawałam w szpitalu na zlecenie psychiatry. Ale nie polecam to bardzo nieprzyjemne uczucie.

    W powoli saczacej sie kroplowce tak? Czemu nieprzyjemne? Jak dla mnie to unika sie wtedy zabawy z wchlanialnoscia (magnez jest z natury ciezko wchlanialny) i leci prosto do komorek tam gdzie jego miejsce.

     

    [Dodane po edycji:]

     

    A doustnie najlepiej brac 1 tabletke na raz chyba tylko czesciej w ciagu dnia bo wtedy sie lepiej wchlonie, a wiecej na raz lubi wywolywac biegunke przez co osiaga sie skutek odwrotny do zamierzonego.

  8. Tepy, silny i mocno ssacy w okolicy gdzie sie konczy mostek, to jest zwiazane z nerwica bierz magnez 800mg dziennie + potas (pol litra soku pomidorowego dziennie) to bol i silne leki powinno stopniowo przechodzic (mi pomoglo), jak nie to szukaj innych przyczyn.

     

    Chyba ta porada powinnna byc przyklejona na tym forum bo ciagle sie powtarzam ;)

     

    [Dodane po edycji:]

     

    Kiedys mialem takie bole tez ale to bylo zwiazane z pasozytami

  9. Ja kupionych sałatek rybnych nie polecam, a tym bardziej kupionych past rybnych, gdyż tam w ogóle trudno mówić o rybie (więcej dodatków smakowych i innych składników niż ryby), a co dopiero o omega3 :? Kupować świeże ryby i smażyć, gotować, robić rolady rybne, pasty.

    Wędzone produkty nie są zbyt zdrowe, już lepiej sobie smażyć.

    Chodzi ci ze wedzone ryby zawieraja duzo soli? to prawda niestety. A smazenie niszczy kwasy omega3 wiec chyba zostaja tylko ryby surowe :P Dlatego najpewniejszym zrodlem jest siemie lniane. A kapsulek nie polecam bo za drogie jak na tak nieweilka ilosc kwasow pozatym moga byc z niepewnego zrodla.

×