Skocz do zawartości
Nerwica.com

Agrafka.

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Agrafka.

  1. Agrafka.

    To depresja?

    Do psychiatry nie mam, co iść, bo matka stwierdziła, że sama iść nie mogę, bo niby mnie nie przyjmą samej i, że nie zgodzi się na żadne prochy. A z nią iść nie zamierzam. Nie ma jakiegoś innego sposobu?
  2. Agrafka.

    To depresja?

    Od dłuższego już czasu (jakieś półtora czy dwa lata będzie już) cały mój sens życia gdzieś się ulotnił. W moim życiu króluje smutek, przygnębienie, płacz, na nic nie mam ochoty. Najchętniej cały dzień przeleżałabym w łóżku i gdyby nie szkoła to pewnie zupełnie bym się odcięła od świata. Do tego od jakiegoś już czasu miewam myśli samobójcze. Najgorsze jest to, że jestem z tym zupełnie sama. Zero przyjaciół, o rodzinie nie warto mówić. Nie mam nikogo, z kim mogłabym o tym porozmawiać, przez co coraz bardziej zatracam się w tym stanie. Nie wiem czy pójście do lekarza by coś dało, bo bycie ciągle samemu odbiło się na mojej otwartości do ludzi i zwierzanie się ze swoich problemów nie przychodzi mi łatwo. Nie wiem, co robić, gdzie pójść i czy w ogóle cokolwiek w stylu depresji mi jest...
×