pawcio

limba z tego co mowila cclaire to juz nie ma atakow takze myslalem ze tez nie bierze lekow a poza tym to nie jest moja profesja sama rozumiesz a tak na marginesie to czy mamy juz ze wszystkiego zrezygnowac sami lekarze nadmieniaja o tym oczywiscie nie w nadmiarze pozdrawiam cie limbka oraz ciebie cclaire

mowisz ze masz klopoty ze snem a czy myslalas nad lampka czerwonego wina raz ze jest zdrowe dwa nie za szkodzi ci napewno jako kobiecie ktora ma niskie cisnienie jedynie je poprawi Moim zdanie glupota bedzie cie kierowac do apteki po jakies srodki nasenne , w koncu ilez mozna brac tabletki sa tez naturalne srodki pozdrawiam i mam nadzieje ze sie dobrze wyspisz karaluchy pod poduchy

czesc wszystkim sory ze sie zapytam ale jak tam zdrowko.... JUZ poraz drugi tu jestem i jak narazie jest dobrze w koncu gorzej juz byc nie moze co nie

zobaczymy jak to bedzie ja tez tu jestem nowy ale jak narazie jest dobrze tyle ze sie strasznie krece na tym forum ale z czasem zakumam o co chodzi pozdrawiam

dziekuje MILKA ze jestes ze mna bardzo mi to pomaga i tak jak mowisz moze te paskudztwa jak leki nie sa jedynym rozwiazaniem buziaki [ Dodano: Wto Sie 15, 2006 12:56 am ] hej stary a w sasadzie to ty mlody jestes ale szanuje cie za to co robisz oby tak dalej

siemasz MLODY to co mowisz to troche dziwne ale nie lekcewaz tego i uderz z tym do lekarza sam rozumiesz to nie jest moja profesja

hej wszystkim jest sprawa o ktorej chcialem opowiedziec cierpie na nerwice mysle ze ok.2lat tyle ze ja sie nie lecze prochami bo nie moge a to dlatego ze wyjechalem do Angli pracowac Takze prosze zdradzcie mi inne sposoby leczenia JA niestety mam jeden sposob ktory nie jest dobrym rozwiazaniem chodzi mi o alkohol on mnie uspokaja ale ja dziekuje za cos takiego nie chce zostac alkoholikiem [ Dodano: Pon Sie 14, 2006 1:21 am ] to jeszcze raz ja bardzo podoba mi sie pomysl z tym forum nawet kiedy teraz pisze do was czuje lekka ulge ze moge komus o tym wszystkim opowiedziec Moja rodzinka wie ze jestem chory ale traktuja to tak jak by tematu nie bylo nie wiem czemu sie tak zachowuja Najgorzej jest z ojcem kiedys jak wrocilem od lekarza ,to bylo tydzien przed moim wyjazdem zakomunikowalem mu ze mam te wstretne ptaszysko w glowie.On juz na drugi dzien smial sie ze mnie i pytal czy juz mi przeszlo ale coz tak to juz bywa chociaz tutaj moge sie wygadac Takze sami rozumiecie jestem sam nikt tu sie o mnie nie zatroszczy wiec musze sobie dac rady wiec mi podpowieccie co mam robic skoro nie mam lekarstw buziaki dla kobitek graba dla chlopakow