Skocz do zawartości
Nerwica.com

kam111

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kam111

  1. Sosnowy las, pogoda ladna, obok stoi jakas chata, ide przed siebie, zadnych zwierzat, nie zwracam uwagi na szczegoly, Woda ze strumyka jest czysta i lodowata, na dnie sa drobne kamyki. Jak przekraczam, nie wiem, nagle mam go za soba. Dom stoi posrodku polany, na ktorej nic, oprocz zielonej niskiej trawy nie rosnie, solidny drewniany, w srodku nikogo nie widac, na okolo rowniez, przed wejsciem stoi lawka. Mur z czerwonej cegly, troche stary, w niektorych miejscach cegla juz sie kruszy jednak nadal jest solidny i mocny, gruby na okolo 60cm-70cm wysoki na 2m, dlugosc kilkanascie metrow, przechodze go z boku, bez zastanowienia. Tutaj, jeszcze zanim przeczytalem pytanie, wyobrazilem sobie pustynie, jakies wydmy i lekki wiatr nic wiecej, od razu przyszlo mi to do glowy. Podchodze powoli do jeziora, woda jest czysta i przejrzysta, powoli ja pije. cos z tego jednak sie zgadza z rzeczywistoscia.
  2. kam111

    Magnez ...

    W jakichs e-bookach wyczytalem, ze cytrynian jest jednym z lepiej przyswajalnych 40-50%, nie warto kupowac tanich tabletek musujacych z marketow, ani innych za kilka zlotych w aptekach, przyswajalnosc minimalna w granicach kilku %, no i najwazniejsze to patrzec na zawartosc samego magnezu w tabletce, czesto mozna znalezc 'x (np. cytrynian) magnezu 500mg', a nizej lub z tylu pudelka drobnym druczkiem 'zawartosc magnezu 50mg' wtedy trzeba uwazac na witamine B6, ktorej pewnie bedzie za duzo. Ogolnie z wszystkimi witaminami jest problem, trzeba uwazac co sie kupuje i gdzie, bo mozna sobie tylko zaszkodzic (nawet witamina C).
  3. Witam, wszystkich. U mnie podobnie tyle, ze nie jest to od niedawna, a odkad pamietam (podstawowka? moze wczesniej). Wszystkie sukcesy i porazki, tak jakby nie byly moje, usmiecham sie juz mechanicznie, nieraz bywa to meczace i irytujace ale umiem sie opanowac i nie pokazywac tego. Wiekszosc rzeczy albo i wszystko mnie nudzi, wychodze albo na uczelnie, do sklepu lub zeby pobiegac czasami w nocy. Koncerty, dyskoteki, gdzie juz nawet nie mam zamiaru chodzic, a bylem tylko pare razy, czy zwykle wyjscie na piwo z ludzmi z klasy jest tylko meczace, po prostu nie widze sensu w tym wszystkim, co do 'mysli samobojczych' przechodzilem przez to, szybko minelo i nawet to nie ma sensu dla mnie. Totalna pustka i powtarzanie wszystkiego w kolko. Przepraszam za nie uzywanie polskich znakow, ale to przez to, ze nie mam zainstalowanej polskiej klawiatury.
×