czytałam- w zasadzie cały czas czytam, ale co to mi da...kiedy mi sie juz nie chce; to co bylo juz się wypaliło, jemu nie chce sie starać, uważa, że za długo jesteśmy razem by znowu sie przytulać, przeciez to ju zjest głupie; a mi tego brakuje, wiec tak do końca to nie jest tylko w mojej glowie...tylko mam nadzieję, że ta depresja sie skończy gdy tylko pojawi sie znowu słońce...