Hej:)
Ja z nerwicą zmagam się od 4 lat. Teraz od kilku miesięcy jest w miarę ok. Czasami tylko serce zabije mocniej. Zostało tylko osłabienie i uczucie zmęczenia... Tego się pozbyć nie mogę...
Ale problem jest inny.
Mam lęk przed braniem leków. Muszę zawsze przeczytać ulotkę i jakie mogą być działania niepożądane.
Już pominę paniczny lęk przed reakcją anafilaktyczną. Przed wzięciem tabletki cała się trzęsę i robi mi się słabo(nie jedno opakowanie tabletek pozostało nieruszone po tym jak przeczytałam, że mogą wystąpić silne reakcje uczuleniowe - jestem alergikiem tak btw.).
Oczywiście na panice przed wzięciem tabletki się nie kończy. Po wzięciu jest jeszcze gorzej. Zaczynam u siebie dostrzegać szereg objawów niepożądanych. Oczywiście zawsze uczucie mdlenia, problemy z oddychaniem, lęk.
Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Prawdę mówiąc strasznie to jest głupie, bo nigdy tak na prawdę nie miałam żadnych silnych reakcji alergicznych na cokolwiek.