Eridanus34

Kochanie Dzięki za wsparcie. To co piszesz naprawdę mi pomaga. Raz jeszcze dzięki!!!

Ponawiam po prawie roku moje pytanie ??? Zna Ktoś odpowiedź???? Mogę liczyć na pomoc???

Witaj Kaśka. Ja Cię doskonale rozumiem. Nie mam, żadnych podstaw aby podejrzewać u siebie jakąś poważną chorobę guz mózgu lub tętniak mózgu (zauważcie my zawsze wkręcamy sobie te najgorsze i najpoważniejsze choroby) jednak ogromny lęk powoduje występowanie objawów o których mówisz, kiedy boli Cię głowa "normalna osoba" bierze tabletki na ból głowy i macha na to ręką, my nawet nie pomyślimy że to może być chwilowy ból głowy spowodowany złą dyspozycją, przemęczeniem czy czymkolwiek innym. MY NERWICOWCY HIPO mamy odrazu guza mózgu, tętniaka, udar, SR lub jeszcze inne poważne choroby. Zrobiłem rezonans magnetyczny nie będę cytował opisu wnioski bz. Po jakimś czasie nie pamiętam dokładnie po jakim przenosiłem szafę z kolegą i troszkę jak to przy przenoszeniu mebli bywa musiałem włożyć wysiłku. praca została wykonana, meble przeniesione. A ja za dwa dni zacząłem się zastanawiać czy od dźwigania mebli ie wzrosło mi ciśnienie i czy nie spowodowało to powstania tętniaka w mózgu. Mam naprawdę dość tego wszystkiego chwilami nie daję rady. Praca, dom, kochana córeczka, żona wszystko ok. A ja czuje się jak bym umierał i wiecznie miewam dolegliwości, o których pisałem na początku. Kaśka 3maj się jestem z Tobą !!!

Nie mam żadnych objawów pasujących do tętniaka, zresztą podobno zdecydowana większość przebiega bez objawowo. Mam typowe objawy nerwicowe: ból głowy ten sam od 8-9 lat, bóle i kołotania serca, bezsenność, uczucie zmęczenia i wyczerpania. Wszystko to co nas nerwicowców zwala z nóg i zatruwa normalne życie :( Ogólnie rzecz biorąc przebadany od stóp do głowy: Tomografia bz, rezonans bz, eeg bz, echo serca 4 razy bz, ekg bz, badania krwi nie tylko te podstawowe ale również bardziej specjalistyczne hormonalne (tj tarczyca i inne) bz. Wielu z Was na tym forum miało robione TK i MRI nie zawsze z konieczności, myślę że większość tak jak ja bardziej aby chwilowo zaspokoić naszą chorą psychikę. Stąd moje pytanie. Macie przecież podobne obawy i lęki. Jak sobie z tym radzicie. HELP !!! :) [Dodane po edycji:] Nikt mi nie pomoże :( Załamka :(

Wiem, że to psychika. Ale sami doskonale wiecie jak z nami jest. Wam chyba nie muszę tego tłumaczyć Wam użytkownikom tego forum. Ale mam doła bo moja koleżanka zmarła tydzień temu na to świństwo. A ja miałem i TK i MRI jakieś 3-4 lata temu i wszystko było ok. Wtedy wkręcałem sobie guza mózgu. Teraz nie potrafię się pozbierać.

Witam wszystkich na forum jestem tutaj nowy. Cierpię na nerwicę lekową i hipochondryczną. Koszmar. Ostatnio mam strasznego doła i czytając różnego rodzaju "pierdoły" w Internecie związane oczywiście z tętniakiem natrafiłem na to świetne i profesjonalne forum. Proszę o pomoc!!! Help!!!