-
Postów
897 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Magda-27
-
-
Kurcze tak się chwaliłam świetnym samopoczuciem aż tu nagle spadek formy . Znowu wymiotowałam i jakaś taka rozbita i zdołowana się czuję, ale mi smutno . Chyba za badzo się cieszyłam że już jest tak dobrze. Buuuuu..... kto mnie pocieszy?????
-
-
Madziula nie martw się tak bardzo. W ciąży możesz mieć różne humorki i wachania nastroju . Staraj się tylko jak naj mniej denerwować bo to może mieć wpływ na maluszka. Głowa do góry, będzie dobrze i gratulacje oczywiście
-
Witaj Aniu! Widzę, że mieszkasz niedaleko fajnie że wreszcie ktoś z tych okolic się pojawił
-
Melisko nie martw się, wszystko będzie dobrze musisz tylko bardziej uwierzyć w to uczucie. Ja teraz w piątek mam 5 rocznice ślubu i przez nerwicę też nie mam czasem ochoty nawet na to żeby się do męża przytulić, nie mówiąc już o czymś więcej Wiem że jego to męczy ale już sie troche przyzwyczaił do tego że ja poprostu nie mam ochoty na sex i wole się wyspać, bo ostatnio łóżko kojarzy mi się tylko ze spaniem, niestety. Mam nadzieje że się to kiedyś zmieni
-
Jacek witaj! Dobrze że do nas dołączyłeś, zobaczysz jacy tu są świetni ludzie. Zawsze znajdzie się ktoś kto będzie starał się pomóc i Tobie i innym. Pozdrawiam
-
Dzięki Atrucha . Powiem Ci, że w przychodni w której pracuje moja mama ( czasem przynosi mi recepty jak mi czegoś zabraknie ) lekarz pierwszego kontaktu też nie zna tego leku i dałam mu ulotkę żeby się dokształcił. Właściwie to nie wiem skąd ta moja neurolog o nim wiedziała, możliwe że od jakiegoś przedstawiciela medycznego . Ale dla mnie najważniejsze jest to ,że działa i ja czuję się bardzo dobrze.
-
-
Właśnie minął miesiąc odkąd biorę velafax i jest super Nie mam żadnych lęków, zero dolegliwości somatycznych, poprostu żyć i nie umierać. Bardzo polecam Wam ten lek, możliwe że podziała na Was tak jak na mnie
-
Ja chodzę na terapię grupową od 2 tygodni i jak narazie bardzo sobie chwalę. Wcale nie uważam, że jak się kogoś słucha to można sobie wkręcić jego dolegliwości. Mi właśnie to słuchanie innych pomaga bo zauważam, że inni mieli dużo większe problemy i jakoś sobie z nimi radzą.
-
Jasne, możemy sie ugadać ale będzie fajnie . Może zrobimy później jakiś nasz nerwicowy turniej i wybierzemy mistrza literaków
-
Paula to może kiedyś zagramy razem w literaki?
-
Dokładnie, nie dajmy się zwariować. Ja cały czas mam pod ręką kubek z wodą co bardzo mi pomaga chociaż trochę nawilżyć miją pustynię. Jestem prawie pewna że to kaloryferki, bo syn też się męczy. Potem z tego suchego powietrza rano nos się zatyka, a małego zaczyna brać jakiś kaszel . Ja chcę już wiosne
-
Co ja widzę ujawniają się kurnikowi gracze . Ja gram w literaki!!!!! Super zabawa jest
-
Paula chyba masz rację z tymi kaloryferami ja sie też ostatnio troche męczę z tymi suchościami. Z jednej strony to może być też uboczny efekt zażywania leków, a z drugiej kaloryferki. Niech się juz ta zima skończy ......
-
Według mnie Shadow to świetny pomysł. Szkoda tylko że z Rudy Śląskiej nie ma nikogo, no chyba że się nikt nie chce ujawnić
-
-
-
Nic się nie stało
-
Atrucha nie ma za co, w końcu po to tu jesteśmy żeby sobie pomagać
-
Dana ten tańszy odpowiednik Efectinu to Velafax i już jest o nim troche napisane, więc sobie poczytaj. Ja go zażywam od 3 tygodni i jest bardzo dobrze.
-
Marzenko nie wiem czy mnie miałas na myśli ale na wszelki wypadek odpisuję. Mój mąż wie na czym ta choroba polega, sama mu czytam i opowiadam bardzo dużo na ten temat. Do psychiatry nie chodzę, a leki mam od neurologa. A u psychologa byłam i właśnie zaczęłam chodzić na terapię grupową. Pozdrawiam
-
U mnie jest pół na pół: mąż stara się jak może, nawet do psychologa chce ze mną chodzić żeby tylko dowiedzieć się jak może mi pomóc, mama też jest bardzo pomocna i zawsze moge z nią pogadać. Zaś tata twierdzi że jestem głupia i sama sobie wszystko wmawiam, a brat poprostu się ze mnie nabija. Kiedyś stwierdził, że jak bym poszła do pracy to nie miałabym tyle czasu na myślenie i wyleczyłabym się z mojej, jak on to nazywa, psychozy paranoidalnej
-
Hej Beti! Ja kiedyś używałam pramolan i nie miałam żadnych skutków ubocznych. Działał na mnie jakiś miesiąc czy dwa a później niestety przestał. Teraz mam velafax i jak narazie bardzo sobie go chwalę.
WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)
w Leki przeciwdepresyjne
Opublikowano
No już mi jest lepiej . Rzeczywiście to był chwilowy spadek formy, na szczęście. Mam tylko nadzieję że nie będzie się to powtarzało zbyt często