Witam, ja ostatnio zmuszam się wręcz do zjedzenia czegokolwiek, a jak już coś jem, to nie mogę myśleć o tym, że jem, bo od razu mi się blokada włącza i mam problemy z przełknięciem, czasem problemy pojawiają się nawet przy piciu herbaty, zaczynam się dławić. A tabletki to już w ogóle mi w gardle stają. O jedzeniu w towarzystwie mogę zapomnieć, czasem nawet głupio mi jeść przy rodzicach, jak tak się dławię i męczę. Jak na razie nie znam super sposobu, jak mogę sobie pomóc w takiej sytuacji, zostaje mielenie pokarmu na drobne kawałeczki.