Skocz do zawartości
Nerwica.com

Moniaczek18

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Moniaczek18

  1. Powiem szczerze, ja paliłam kilka razy marihuanę i wszystko było w porządku, jednak ostatnim razem muszę przyznać że było to okropne, nie czułam ciała i języka, nie mogłam oddychać, czułam tak straszny lęk że krzyczałam całe szczęście że obok był mój chłopak który starał się opanować sytuację... Od tego czasu nigdy nie wzięłam tego świństwa do ust (płuc? ) Myślałam na początku że poprostu sobie coś nawkręcałam, ale później okazało się że mam nerwicę, więc nie wiem czy miałam ją cały czas i przez palenie się ujawniła czy może samo palenie wywołało tą chorobę? Zdziwiłam się że mogę sobie "wkręcać" dziwne rzeczy bez żadnych używek na trzeźwo, no ale dowiedziałam się że to właśnie nerwica... Zdarza się że czuję to samo co wtedy, tylko że z nieco mniejszym nasileniem. Gdzieś na forum czytałam, że ktoś się z tej choroby wyleczył marihuaną, ale jakoś wydaje mi się to mało prawdopodobne skoro ziele potęguje doznania i lęki.
  2. Do tej pory nawet nie przyszło mi do głowy, że mam nerwicę. Objawy duszenia się "zwaliłam" na tarczycę, a uczucie potwornego lęku przed ciemnością, przed zasypianiem, uduszeniem się tłumaczyłam sobie chorobą owej tarczycy. Do tego doszły ataki histerii, dzisiaj rozmawiałam z mamą i to ona pierwsza uświadomiła mnie co to może być... Na to wygląda, że i mnie również to dotyczy
×