Witam.
Na samym początku wakacji, pokłóciłem się z wszystkimi Moimi znajomymi nie wiem, nawet w jaki sposób do tego doszło (jestem osoba z która, bardzo łatwo można się dogadac ) zawsze byłem w centrum zainteresowania a teraz zostałem sam... Bardzo dziwnie sie z tym czuje, nie odzywalem sie do wszystkich mojich znajomych juz prawie 2 miesiace, zamknolem sie w sobie bardzo szczelnie nawet rodzice nie wiedzieli co sie ze mna dzieje, z nikim nie chcialem o tym rozmawiac poprostu, zylem w swojim swiecie ... Juz niedlugo zaczyna sie znow szkola i nie wiem czy nadal moi znajomi i przyjaciele bede wstanie mnie zaakceptowac ;( Strasznie boje sie tego 1 wrzesnia i odrzucenia ...
Czy mozecie mi cos doradzic ???
Dziekuje