Skocz do zawartości
Nerwica.com

ewa73

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ewa73

  1. Witaj więc w klubie :), generalnie wkurza mnie ta nerwica , mam jej dość , coś trzeba z tym zrobić!!! może otworze jakiś nowy wątek optymistyczny na forum... pisanie pomaga:), a teraz spróbuję bez poczucia winy pojechać na basen... i popływać, pozdrawiam
  2. nie , nie duszności, po prostu kontroluje wdechy i wydechy, zatrzymuje w sobie powietrze, nie wiem jak to opisać, momentami dochodzi do hiperwentylacji, paranoja!!! + straszne napięcie mięśniowe, różne bóle i od razu odczytywanie tego jako BARDZO POWAZNA CHOROBE; i tak w kółko..., aż do wyczerpania; ale są momenty, że tego nie ma i to mnie jakoś trzyma przy życiu;) kiedyś przeczytałam określenie - nerwica oddechowa i pewnie właśnie to mam, ale tego jeszcze nie rozumiem; powoli rozpracowuje te moje wewnętrzne walki; obsesje i kompulsje na punkcie jedzenia wydaje mi się że rozumiem, ale to oddychanie - nie; dzięki za zainteresowanie:)
  3. Witam wszystkich nerwicowców,; moje natręctwa dotyczą jedzenia, ciągle pojawiają się myśli na temat tego, że jem albo , że nie jem; jak jem - to myśli że za dużo, jak nie jem, to że za mało i pojawia się myśl ,że coś ze mną nie tak, że jestem nienormalna, i lęk, paraliżujący lęk , że będę/jestem na coś chora. Na pewno mój problem wiąże się z trudnym dzieciństwem; po drugie moja mama ma chopla na punkcie jedzenia- tym wartościuje ludzi i tak mi zostało; chyba jej myśli zagnieździły się w mojej głowie, tylko jak się ich pozbyć? - Do tego dochodzi kontrola oddychania. czy ktoś ma podobne objawy? o co chodzi z tym oddychaniem, ktoś to rozumie? pozdrawiam
×