Witaj Pandoro,
jestem nowa na tym forum, ale również znam ten problem. Bardzo dobrze, że masz juz umówioną konsultacje w Krakowie, duże miasto, wiele możliwości.
Leczę się od roku, również z powodu depresji, i paru fobii, wiekszośc czasu byłam na Rexetinie, z czasem większośc objawów zniknęła, ale poprawa mojego stanu to tylko kwestia farmakoterapii. Byłam na 13 sesjach terapii, dowiedziałam się jakie mam problemy, ale to wszystko.
Podczas ostatniej wizyty u mojej psychiatry dowiedziałam się, że z powodu mojego wieku nie ma dla mnie opcji leczenia. Strasznie mnie to frustruje. Mówiła o terapii psychodynamicznej, trwa 3 miesiące, przy oddziale nerwic. Sami młodzi ludzie, różne formy terapi grupowej. Ja muszę sobie jakos radzić, ale może Tobie to pomoże.
To wspaniale, że wybrałaś się na spacer, dasz rade:)
Pozdrawiam