Witam serdecznie, 
wlasnie sie zarejestrowalam :) i witam serdecznie wszystkich. 
Mam pytanie.Moj brat (32 lata)- nie wiem jak to ujac - "rozsypal sie, jak potluczone lusterko na setki kawaleczkow" - sytuacja jest naprawde straszna. Dzis po jego pierwszej wizycie u psychiatry otrzymal Nitrazepam i Alvente. Pierwsze tabletki bedzie bral dzis na wieczor. Straszliwie sie o niego martwie, a jesli chodzi o srodki tego typu nie mam orietacji kompletnie. Czy to dobre leki?Czy moglby mi ktos powiedziec troszke wiecej o tym, czy choc jego mysli sie wycisza? 
z gory dziekuje, 
Anna