ania_krak

Witaj Loniu, ten projekt brzmi naprawde bardzo ciekawie mysle ze duzo w tym racji ze napisalas tu o tym, gdyz niestety z nerwica trudno jest normalnie pracowac ja od maja jestem bezrobotna zpowodu mojej choroby wlasnie niewytrzymalam stresu w ostatniej pracy i odeszlam oprocz nerwicy nabawilam sie rowniez wrzodow na tle nerwicowym a trudno jest normalnie pracowac jezeli spi sie po 4 godziny na dobe i jest sie na scislej diecie/ 3 gorace lekkostrawne posilki w ciagu dnia/ w pracy sobie tego nie wyobrazam bo zadne stolowkowe jedzenie nie wchodzi w gre gdyz podraznia zoladek. a moim najwiekszym problemem sa zaburzenia snu, ktore zaklocaja rytm dobowy i nie jestem wstanie / przynajmniej na razie/ pracowac w regularnych godzinach czy widzisz dla kogos takiego szanse w Twoim projekcie? czy projekt bedzie prowadzony gdzies w krakowie? pozdrawiam ania [Dodane po edycji:] Witaj Loniu, ten projekt brzmi naprawde bardzo ciekawie mysle ze duzo w tym racji ze napisalas tu o tym, gdyz niestety z nerwica trudno jest normalnie pracowac ja od maja jestem bezrobotna zpowodu mojej choroby wlasnie niewytrzymalam stresu w ostatniej pracy i odeszlam oprocz nerwicy nabawilam sie rowniez wrzodow na tle nerwicowym a trudno jest normalnie pracowac jezeli spi sie po 4 godziny na dobe i jest sie na scislej diecie/ 3 gorace lekkostrawne posilki w ciagu dnia/ w pracy sobie tego nie wyobrazam bo zadne stolowkowe jedzenie nie wchodzi w gre gdyz podraznia zoladek. a moim najwiekszym problemem sa zaburzenia snu, ktore zaklocaja rytm dobowy i nie jestem wstanie / przynajmniej na razie/ pracowac w regularnych godzinach czy widzisz dla kogos takiego szanse w Twoim projekcie? czy projekt bedzie prowadzony gdzies w krakowie? pozdrawiam ania

Witaj, dziekuje za odpowiedz na mojego posta:) z tego co piszesz wynika ze aby skorzystac z tej terapii trzeba byc do niej odpowiednio przygotowanym bylabym wdzieczna gdybys mogl napisac cos wiecej o tym jak to wyglada na pw podalam swoje gg:) pozdrawiam ania

witajcie, wczoraj dowiedzialam sie ze zostalam zakwalifikowana na terapie grupowa na lenartowicza z jednej strony bardzo tego potrezbuje ale z drugiej strony mam pewne obawy czy ktos z was byl na tej tarpii, amoze ktos tez sie wybiera? bede wdzieczna za kontakt pozdrawiam ania

witajcie, wczoraj dowiedzialam sie ze zostalam zakwalifikowana na terapie grupowa na lenartowicza z jednej strony bardzo tego potrzebuje a zdrugiej troche sie obawiam czy jest moze wsrod was ktos kto byl na tej terapii albo ktos kto tez sie wybiera? bardzo prosze o kontakt pozdrawiam wszystkich ania

Witaj, ja akurat tez trafilam do tej pani przypadkiem/ tez pierwszy wolny termin/ jak na razie bylam na jednej wizycie...ktora trwala dwie godziny zainkasowano ode mnie 160 zl ...po czym sie dowiedzialam ze pani terapeutka wyjezdza na ponad miesieczny urlop i bedzie po 20 wrzesnia..../ wczesniej nikt nie udzielil mi takiej infrmacji...bo i po co:) to sie nazywa podejscie poznawczo behawioralne w praktyce brac jak daja i spie..... pozdr ania

cos czuje ze z waszym spotkaniem bedzie tak samo jak z odpowiedzia na moje pytanie.... zalamka!!!! jest tu ktos wogole na tym forum? ktos zywy????????? [Dodane po edycji:] to dziwne bo jest to forum poswiecone nerwicy i nikt tu nie zna zadnego terapeuty(???!!!), albo nie chce sie taka wiedza podzielic to na co wam to forum wogole i to spotkanie?????? czegos tu nie kumam P.S. cytat z forum:/ z cyklu dyskusje prowadzace do nikad/ spotkajmy sie no jasne fajnie byloby sie spotkac no mozebysmy sie tak spotkali no czemu nie itd, itp................. smutne to jakos, totalna bezradnosc? czy olewka??

Witaj Musze Cie pocieszyc... na bezsennosc tak szybko sie nie umiera niestety:) ja cierpie na nia juz 3,5 roku i jak widzisz jeszcze zyje...choc casami trudno nazwac to zyciem jestes jeszcze mlody wiec jak sie postarasz to powinno szybko przejsc ale wazne jest aby od razu probowac to leczyc bo potem moze byc za pozno Wazne aby nauczyc sie relaksowac/ sport, muzyka itd/ wazne zeby nie lezec w lozku jak sie nie moze spac trzeba wsatc i zaczac czytac nudna ksiazke np nie wolno ogladac tV w lozku ani czytac ksiazki w lozku lozko jest tylko do spania. wazny jest rytual snu...i stala godzina zasypiania sproboj chodzic spac regularnie o 22giej przez 2 tygodnie minimum bo dwoch tygodniach organizm wytwarza nawyk!! i pij melise przed snem, a jak jestes w dzien niespokojny tez polecam tez tabletki ziolowe uspokajajace powodzenia Ania

hej, to znowu ja... cos widze cicho tu i pusto nie dostalam zadnej odpowiedzi na mojego posta:((( czy ktos moze mi tu pomoc?? bardzo prosze o namiary na sparwdzonego terapeute niech sie ktos odezwie blagam!!!!bo juz nie mam sily................ Ania

Witajcie, ja tez jestem z Krakowa. Cierpie na nerwice lekowa od 3, 5 roku. i dopiero dzis odkrylam to forum, moze lepiej pozno inz wcale:) zawsze wydawalo mi sie ze ze swoimi problemami jestem sama, choc czesc znajomych i rodzina wiedza o tym. Od ponad 2 lat probuje sie leczyc, no wlasnie probuje...sa gory i dolki, wzloty i upadki, czasami mysle ze nigdy z tego nie wyjde. mialam kontakt z kilkoma psychoterapeutami, ale niestety nikt z nich nie potrafil mi pomoc. Mam pytanie do Was czy znacie kogos w Krakowie kto prowadzi skuteczna terapie przy nerwicy lekowej? Bede bardzo wdzieczna za pomoc. pozdrawiam wszystkich Krakusow na Forum. Ania.

Witam, trafiłam w to upalne niedzielne popołudnie na to forum w poszukiwaniu kogoś kto moze mi pomoc...wiem ze to brzmi banalnie, ale już wyjaśniam. poszukuję psychoterapeuty w Krakowie, ktory moze pomoc przy leczeniu nerwicy. cierpie na nerwice lekowa od 3, 5 roku. mialam kontakt z kilkoma terapeutami w krakowie, ale podsumowanie tych doswiadczen jest raczej bardzo smutne. Zazwyczaj albo osoby te patrzyly tylko na swoj zysk, albo rozkladaly rece i twierdzily ze nie sa w stanie pomoc. Ostatnio zglosilam sie do poradni na lenartowicza- ale zanim dostane sie na terapie musze przejsc kwalifikacje, a to wszystko potrwa jeszcze ze dwa miesiace. Czy ktos z Was zna dobrego terapeute w Krakowie ktory moze mi pomoc? Blagam o wiadomosc. bo juz po prostu nie mam sily...nie jestem w stanie pracowac, ani normalnie zyc. niedawno stracilam prace, a teraz rozpada sie moj zwiazek. z gory dziekuje za pomoc i podrawiam wszystkich na forum. Ania