Skocz do zawartości
Nerwica.com

Paproć

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Paproć

  1. Paproć

    witam ;*

    Witam :) To mój pierwszy post na tym forum. W skrócie sytuacja wygląda tak - zawsze miałam jakieś tam problemy, ale do lekarza z tym praktycznie nie chodziłam. Jednak jakieś tam leki czasami brałam. Postanowiłam pójść do psychiatry - właściwie nie wiem po co. Bylo mi głupio, myślałam, ze poproszę tylko o jakiś lek na uspokojenie. Na wizycie jednak jakoś tak wyszło, ze zaczęłam wylewać swoje żale, prawie się powyłam. Wizyta trwała dość długo, gdy wyszłam z gabinetu oberwało mi się od ludzi czekających w kolejce (myślałam, ze spłonę ze wstydu). Efekt wizyty - otrzymałam lek o który poprosiłam, ale nic na stale. Powiedział, ze terpia byłaby rozwiązaniem. Jakies adresy dostałam. I mam się zgłosić za pewien konkretny czas do psychiatry znowu. I teraz sama nie wiem - poszłabym z chęcią na taka terapie, ale myślę, ze na dzień dzisiejszy i tak mi nic ona nie da i nie odmieni w moim życiu. Podejrzewam, ze mogłoby być mi w jakiś sposób lżej, ale co to zmieni (?) Wygadam się komuś i tyle. Terapia oczywiście płatna wiec to tez nie jest bez znaczenia. Poza tym boje się, ze się zbłaźniłam na tej wizycie i teraz będzie mi trochę głupio znowu iść do tego samego lekarza, a jeśli nie zrobię nic w związku z ta terapia tym bardziej będzie mi wstyd iść bo nic nie zrobiłam wiec jeśli nie pójdę na terpie to nie ma sensu iść do psychiatry już? A w ogóle mam jakieś myśli, ze to wszystko zapisywał co mówiłam w karcie i ze ktoś wygrzebie tą karte i będzie miał ubaw
×