Skocz do zawartości
Nerwica.com

domi1_23

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez domi1_23

  1. Mieszkanie wynajmuje on. Jak to u niego wygląda: przez jakiś czas, po fakcie, który mu nie odpowiada, to się nagada i to dużo przykrych rzeczy, ale później mu to ustępuje i zwalnia, idąc na pewne ustępstwa. Ta cecha jest nie do zniesienia, bo wcześniej trzeba się namęczyć.. Pod moim postem wczorajszym z tą sytuacją, pojawiły się dwie różne odpowiedzi - dwa wyjścia, albo się godzić na coś, co będzie dodatkowym stresem i liczeniem na palcach dni, kiedy ona sobie pójdzie, tym bardziej, że to ona teraz nalega i męczy (nie jest już dzieckiem, ma 14 lat., nawet jak się jej powie, że mogłaby przestać, to ona nie umie. Wczoraj jej powiedziałam, że mogłaby być cierpliwa, że nie najlepiej się czuję i powiem jej, kiedy może przyjść, zobaczymy, czy dziś będzie męczyć - nie lubię tego. A jeśli będzie dziś pytać, to powiem jak najpóźniejszy dzień, wtedy będzie jej strata. Albo drugie wyjście - nie dać się i to, co wspomniałam zdanie wcześniej.
  2. Dziękuję za odpowiedzi. Chodzi o sytuację, która nie spowodowała Nerwicy Lękowej, ale ją przypieczętowała, nasiliła. Otóż, mieszkam z facetem, jestem w związku, są wakacje i jego córka chciała przyjść na 1-3 tyg., a ja wcześniejszy okres miałam dość nerwowy i chciałam pobyć sama w domu (on miał urlop, teraz już pracuje), w jakiś sposób odpocząć. Nie ustaliśmy wcześniej terminu tych wakacji. A oni mnie naciskają, że już to ma być. Powiedziałam, że źle się czuję, czy by tego nie przełożyć, jest jeszcze przecież sierpień, poza tym, planujemy mały wypoczynek poza miastem, także córka będzie miała jeszcze wyjazd. Przełożyłam o kilka dni, ale miałam wymówki, że musi się na wszystko godzić itp.
  3. Też cierpię z powodu Nerwicy Lękowej. Wszyscy mówią psychiatra, leki itp. OK. Ale jak podejść do sytuacji, która właśnie powoduje Nerwicę Lękową? Czy przełamywać się na siłę i dopuszczać do takiej sytuacji, czy unikać takich sytuacji? Czy ja powinnam się dostosować do osób, z którymi jestem, czy oni do mnie ze względu na NL? Proszę o pomoc, gdyż nie wiem, jak do tego podejść, żeby nie pogorszyć.
×