Skocz do zawartości
Nerwica.com

Iwonka007

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Iwonka007

  1. Hej Amore!! podzielę się z tobą moimi pierwszymi dniami kiedy zaczynałam brać asertin (czyli odpowiednik asentry) Małam taka starszną nerwicę że musiał zgłoisić sie do psychiatry, po rozmowie pani doktor przepisała mi asertin, przez dwa tygodnie niewiedziałam co się ze mną dzieje, nie jadałam, ciągłe myśli, drżenie rąk, uczucie duszności, nie wychodziałam na podwórko bo bałam się zostać sama, mam trzyletnią córeczkę i nawet z nią z żalem siedziałam w domu a dziecko chciało iść ciągle na dwór, myślałam że rzucę te tabletki bo jescze tak źle ze mną nigdy nie było, ale w głębi duszy wiedziałam że mogą mi pomóc -- i pomogły -- jednak dopiero po dwóch tygodniach, ale opłacało się przeżyć te dwa tygodnie bo teraz już jest lepiej, a te dwa tygodnie kiedy zaczynałam je brać najchętniej zapomniałam bym je. Więc nie poddawaj się bo napewno Ci to pomoże ale musisz wytrwać. Po 9 msc brania leków (dalej biorę) mam mniej ataków, może zdarzy się raz na dwa msc i to taki lekki, a co najważniejsze musisz wiedzieć że w czasie ataku nic ci się nie stanie, bo to tylko twój umysł tak reaguje i robi problemy z całym ciałem. Kiedy powiedziałam lekarzowi że mam straszne uczucie duszności i myśle że jak mam atak to się udusze to powiedział że to niemożliwe, że musiał by mi ktoś na szyję usiść i udusić, niewiem czy masz te same objawy co ja miałam ale jeśli ci trochę pomogłam to bardzo fajnie. I co najważniejsze powiedz żonie o twoich problemach, zrozumie cie, ja mężowi powiedziałam i jest ok chociaż rzadko o tym gadamy ale byle wie że mam nerwicę, jeśli chciałbyś pogadać to mój nr gg 8938856, pisz kiedy chcesz, przeważnie jestem na niewidocznym. Trzymaj sie!!
×